Nvidia zdominowała rynek chipów wykorzystywanych w systemach AI. Tymczasem zainteresowanie tym sektorem osiągnęło gigantyczny poziom po pojawieniu się konwersacyjnej sztucznej inteligencji ChatGPT w końcu ubiegłego roku i jej wielkim sukcesie. Sam ChatGPT został przeszkolony przy użyciu 10 tys. procesorów graficznych (GPU) Nvidii w superkomputerze należącym do Microsoftu. Firma ma około 95 proc. rynku GPU do uczenia maszynowego - wynika z niedawnego raportu CB Insights.

Czytaj więcej

Twórca ChatGPT wzywa do okiełznania AI. Kluczowe są chipy i wybory

W piątek Nvidia była warta na nowojorskiej giełdzie 962 mld dol., po kolejnym skoku notowań w ubiegłym tygodniu, kiedy podała wyniki kwartalne i zapowiedziała, że spodziewa się zwiększenia produkcji chipów AI w drugiej połowie roku, by sprostać gwałtownemu wzrostowi popytu. W tym tygodniu może przebić granicę 1 bln dolarów. Pod względem wartości przed Nvidią są w USA tylko Apple, Alphabet (właściciel Google), Microsoft oraz Amazon. Kalifornijska firma ma dwa razy większą kapitalizację niż druga co do wielkości firma chipowa, tajwańska TSMC.

Dyrektor generalny Nvidii Jensen Huang przekonuje, że obecny sprzęt w centrach danych o wartości 1 biliona dolarów będzie musiał zostać zastąpiony chipami AI. Pojedynczy chip kosztuje około 10 tys. dol., chociaż te najnowsze i najpotężniejsze kosztują już znacznie więcej.

- Widzimy tylko wierzchołek góry lodowej. To może być kolejny punkt zwrotny w historii technologii, taki jak silnik spalinowy - lub internet - powiedział agencji Reuters Derren Nathan, szef analizy kapitału w Hargreaves Lansdown.