W efekcie fałszywe zdjęcia będą opatrywane specjalnym „znakiem wodnym”. Jak donosi CNN, ma to zapobiec groźnym deepfake’om i rozprzestrzenianiu dezinformacji. Google udostępniło takie oznaczenia we wtorek – pojawią się na obrazach generowanych komputerowo. Odpowiadać ma za to technologia o nazwie SynthID. Ta będzie oznaczała jednak jedynie obrazy tworzone przez Imagen, jeden z generatorów Google zajmujących się zamianą tekstu na obraz. Etykieta będzie nieusuwalna.
Co jednak z grafikami tworzonymi przez inne systemy AI? Te nie będą oznaczane. To może się jednak zmienić. Na razie mamy bowiem do czynienia z wersją beta SynthID, która jest dostępna tylko dla niektórych użytkowników Vertex AI (platforma AI od Google dla programistów). Koncern chce, by SynthID był jednak rozszerzony na inne produkty Google, w tym również na produkty stron trzecich.