Kateringowy Uber dostarczy posiłek

Internetowa platforma łącząca klientów zamawiających katering z firmami, które zajmują się dostawami gastronomicznymi, podbija kolejne miasta. Rodzimy serwis przyciągnął już inwestorów.

Publikacja: 10.03.2020 00:05

Kateringowy Uber dostarczy posiłek

Foto: mat. pras.

Cateringoo to warszawski startup, który rozpoczął działalność raptem półtora roku temu. Innowacyjna usługa, którą oferuje, sprawia, że firma zaczęła dynamicznie rosnąć. Jeszcze latem 2019 r. firma połączyła się z innym, konkurencyjnym, startupem – Caterfly, a potencjał Cateringoo dostrzegli inwestorzy. Efekt? Ten internetowy serwis niedawno zamknął pierwszą rundę inwestycyjną, w której od funduszu KnowledgeHub (w portfelu ma np. startupy Senuto i NapoleonCat) pozyskał 2 mln zł.

Z Warszawy do Krakowa i Wrocławia

Cateringoo działa w branży, która w samej Europie wyceniana jest ponad 15 mld euro. Chodzi o rynek kateringu, czyli dostaw gotowych posiłków i organizacji np. imprez, bankietów czy konferencji, głównie dla firm i klientów instytucjonalnych. Startup do tematu podszedł jednak zupełnie z innej strony niż inne firmy tego sektora. Cateringoo stworzył bowiem platformę online, rodzaj tzw. marketplace’u, który – niczym Uber na rynku transportowym – łączy zamawiających takie usługi klientów biznesowych z wyspecjalizowanymi firmami gastronomicznymi.

CZYTAJ TAKŻE: Gdzie, za ile i jakie posiłki zamawiamy online. Duże zaskoczenie

Spółka kierowana przez Natalię Myszkowską uruchomiła nową wersję serwisu i teraz szykuje się na podbój kolejnych polskich miast. Mają w tym pomóc środki pozyskane od KnowledgeHub, a także wsparcie inkubatora Daftcode (to z jego portfolio pochodził Caterfly), z którym związane są również takie innowacyjne spółki, jak Booksy, Nethone, Tylko czy Skriware. Serwis działa w Warszawie, coraz mocniej rozwija też ofertę w Krakowie i Wrocławiu, gdzie już rozbudowuje zespoły sprzedażowe.

– Chcemy, by nasi klienci nie marnowali czasu na wyszukiwanie i porównywanie ofert wielu dostawców kateringu. Zrobiliśmy to za nich. Przygotowaliśmy również ofertę kateringową, która spełnia wymagania biznesu. Nasza platforma ma sprawić, że recepcjonistka zamawiająca katering na spotkanie zrobi to w kilka minut i już o nic nie będzie musiała się martwić – tłumaczy Natalia Myszkowska.

""

Cateringoo chce zmienić rynek kateringu. Warszawski startup założony przez Natalię Myszkowskąw ciągu roku urósł czterokrotnie.mat. pras.

cyfrowa.rp.pl

Jak zaznacza, to biznesowi klienci, którzy mają filie w różnych miastach, skłonili Cateringoo do ekspansji poza stolicę. – Odciążamy ich w procesie zamawiania kateringu i kontaktów z dostawcami, a do takiej wygody można się szybko przyzwyczaić – podkreśla Myszkowska.

Wskazuje, że platforma skraca czynność wyboru i organizacji kateringu do zaledwie kilku minut. Startup zapewnia ponadto, że serwis gwarantuje jakość usług, bo wszyscy dostawcy są przez firmę weryfikowani, nim pojawią się w Cateringoo.

Serwis działa w Warszawie, coraz mocniej rozwija też ofertę w Krakowie i Wrocławiu, gdzie już rozbudowuje zespoły sprzedażowe

Kolejna wersja platformy online, wypuszczona w lutym, pozwala klientom samodzielnie wymieniać pozycje menu na takie, które lepiej im pasują. Można w nim wybierać i dostosowywać oferty do potrzeb danej firmy, a także formatu spotkania, dopełnić wszelkich formalności, takich jak płatności i faktury, czy wreszcie komunikować się z dostawcami. – Budując produkt, bardzo uważnie słuchamy sugestii klientów, co widać w kolejnych wersjach platformy. Od momentu wprowadzenia nowych rozwiązań miesięczna częstotliwość zamawiania przez aktywnych klientów wzrosła trzykrotnie – komentuje Szymon Czarnecki, kierujący zespołem technologicznym w Cateringoo.

Statystyki w górę

Warszawski startup w ciągu roku urósł czterokrotnie. – Spółka błyskawicznie stała się ważnym graczem w swojej branży – komentuje Paweł Seweryn, prezes Daftcode.

CZYTAJ TAKŻE: Bardzo tanie jedzenie z aplikacji. Ale to paczka niespodzianka

Ale firmę najbardziej cieszy inny wskaźnik. Chodzi o odsetek klientów, którzy wypróbowali usługę i do niej wrócili. – Ponad 60 proc. klientów pozyskanych w pierwszych miesiącach nadal korzysta z naszych usług – wyjaśnia Natalia Myszkowska.

Rośnie też średnia wartość zamówień. Obecnie wynosi ona ponad 2 tys. zł. – Rozszerzyliśmy sieć dostawców, urósł również zespół, który przez niecały rok powiększył się z trzech do 12 osób – wylicza wiceprezes Cateringoo Karol Lasota.

Wśród stałych klientów Cateringoo są m.in. firma konsultingowa The Boston Consulting Group czy międzynarodowa kancelaria Allen & Overy, a także polskie firmy technologiczne, w tym Packhelp.

Rynek kateringu, ale skierowanego bardziej do klientów indywidualnych, podbija również inny rodzimy startup Maczfit. Spółka, założona ponad pięć lat temu przez Macieja Lubiaka, prowadzi usługi z zakresu tzw. diety pudełkowej. Dostawy „spersonalizowanych” zestawów realizuje już w ponad 400 miejscowościach w kraju.

Cateringoo to warszawski startup, który rozpoczął działalność raptem półtora roku temu. Innowacyjna usługa, którą oferuje, sprawia, że firma zaczęła dynamicznie rosnąć. Jeszcze latem 2019 r. firma połączyła się z innym, konkurencyjnym, startupem – Caterfly, a potencjał Cateringoo dostrzegli inwestorzy. Efekt? Ten internetowy serwis niedawno zamknął pierwszą rundę inwestycyjną, w której od funduszu KnowledgeHub (w portfelu ma np. startupy Senuto i NapoleonCat) pozyskał 2 mln zł.

Z Warszawy do Krakowa i Wrocławia

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Historia zdrowia każdego w jednym pliku. Firma z Warszawy chce zlikwidować kolejki
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes Ludzie Startupy
Sztuczna inteligencja z Polski chce odmienić działanie firm w USA
Biznes Ludzie Startupy
Polska elektrownia wodna nie musi mieć tamy
Biznes Ludzie Startupy
Klikasz i kupujesz to, co widzisz w TV. Pomoże polska sztuczna inteligencja
Biznes Ludzie Startupy
Polacy radykalnie wydłużyli świeżość żywności. Technologia z Torunia trafi do USA