Zak Ringelstein stworzył Zigazoo także dla swoich dzieci, które podczas pandemii koronawirusa zostały niemal uwięzione w domu i skazane na internet, by kontaktować się z kolegami i koleżankami ze szkoły. TikTok nie wydawał się mu odpowiednią aplikacją dla najmłodszych, więc postanowił stworzyć własną.
Zigazoo jest nie tylko zabawne i rozrywkowe, ale także przemyca elementy edukacyjne. Przeznaczone jest do użytku dla dzieci od czwartego roku życia.
CZYTAJ TAKŻE: Chiński TikTok wygryza Instagrama. Dzięki koronawirusowi
Ringelstein, założyciel startupu UClass i twórca aplikacji zarządzającej dla szkół i nauczycieli, chciał stworzyć proste rozwiązanie, które pozwoli dzieciom na zamieszczanie krótkich 30-sekundowych filmików, ale także na przeprowadzanie eksperymentów, jak budowa wulkanu z sody oczyszczonej, czy naukę liczenia. W aplikacji jest dział nauki ułamków za pomocą produktów spożywczych dostępnych w domu.
Aplikacja okazała się sukcesem. W miesiąc na jej stronę przesłano i pobrano z niej ponad 100 tys. filmów.