Wyniki Netflixa rozczarowały. Klienci już się tak nie garną

Liczba płatnych abonentów na świecie wzrosła w trzecim kwartale o 2,2 mln, znacznie mniej od oczekiwań zarządu i analityków.

Publikacja: 21.10.2020 09:21

Wyniki Netflixa rozczarowały. Klienci już się tak nie garną

Foto: Bloomberg

Zarząd zapowiadał latem 2,5 mln, a konsensus rynkowy sięgał 3,3 mln. Tylko przychody były nieco wyższe od oczekiwań i wyniosły 6,44 mld dol. „Wolniejsze tempo wzrostu to efekt rekordowych napływów nowych abonentów w pierwszej połowie roku” – tłumaczy spółka.

Pandemia koronawirusa zatrzymała ludzi na całym świecie w domach na wiele miesięcy. Wielu z nich zdecydowało się na wykupienie usług streamingowych w tym Netflixa, który potężnie zwiększył liczbę abonentów w pierwszych dwóch kwartałach tego roku do rekordowych poziomów, a to przełożyło się na wzrost wartości akcji firmy aż o 70 procent.

CZYTAJ TAKŻE: Oglądając Netflixa trujesz środowisko. I to jak

Dobra passa Netflixa może się jednak skończyć w 2021 roku. Inwestorzy z Wall Street będą obserwować nie tylko wzrost liczby subskrybentów serwisu, ale także zapowiedzi jego rozwoju w najbliższym czasie. Analitycy z którymi rozmawiała telewizja CNN uważają, że nadchodzący rok będzie dla Netflixa „pełen wyzwań”.

Wielu użytkowników ankietowanych przez firmy badawcze zapowiada, że zrezygnują z usług Netflixa, jeśli platforma zdecyduje się na podwyżki – nawet o 1 czy 2 dolary. Poza tym wciąż rośnie konkurencja ze strony innych platform streamigowych, takich jak Disney+, czy działająca od lipca tego roku Peacock oraz HBO MAX.

CZYTAJ TAKŻE: Pandemia nakręciła piractwo. Ofiarą nie tylko nowe filmy

Disney+ coraz częściej decyduje się na udostępnienie w internecie swoich filmów, które miały mieć premierę w kinach. Ze względu na pandemię część premier odłożono, ale kilka filmów trafiło do streamingu. Ma to przyciągnąć widzów do nowej platformy. Najwyraźniej taktyka ta działa, ponieważ Disney+ zyskał 60 mln subskrybentów w niecały rok.

Dotychczas Netflix nie miał aż takiej konkurencji, więc walka o klientów w 2021 roku może być między platformami naprawdę ostra.

Zarząd zapowiadał latem 2,5 mln, a konsensus rynkowy sięgał 3,3 mln. Tylko przychody były nieco wyższe od oczekiwań i wyniosły 6,44 mld dol. „Wolniejsze tempo wzrostu to efekt rekordowych napływów nowych abonentów w pierwszej połowie roku” – tłumaczy spółka.

Pandemia koronawirusa zatrzymała ludzi na całym świecie w domach na wiele miesięcy. Wielu z nich zdecydowało się na wykupienie usług streamingowych w tym Netflixa, który potężnie zwiększył liczbę abonentów w pierwszych dwóch kwartałach tego roku do rekordowych poziomów, a to przełożyło się na wzrost wartości akcji firmy aż o 70 procent.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Klikasz i kupujesz to, co widzisz w TV. Pomoże polska sztuczna inteligencja
Biznes Ludzie Startupy
Polacy radykalnie wydłużyli świeżość żywności. Technologia z Torunia trafi do USA
Biznes Ludzie Startupy
To ona wyszuka przyszłe gwiazdy futbolu. Kluby stawiają na sztuczną inteligencję
Biznes Ludzie Startupy
Polska sztuczna inteligencja rozpozna bakterie. Wystarczy pokazać jej zdjęcie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes Ludzie Startupy
Polski król nanodruku chce podbić USA. Jeden z kilku graczy na świecie