Apple ma sprytny plan na Chińczyków. Wojna handlowa mu niestraszna

Urządzenia Apple’a produkowane są w Chinach, ale Foxconn twierdzi, że nie będzie problemów z przeniesieniem produkcji.

Publikacja: 19.06.2019 09:40

Wejście do sklepu Apple`a w Szanghaju.

Wejście do sklepu Apple`a w Szanghaju.

Foto: Bloomberg

Narastający konflikt handlowy między USA a Chinami może doprowadzić do sytuacji, w której amerykańskie koncerny będą musiały szukać innego miejsca produkcji niż Państwo Środka. Poważny problem może mieć z tym na przykład Apple, który większość iPhone’ów i innych urządzeń produkuje w Chinach. Gigant z Cupertino ma jednak, jak informuje Bloomberg, plan na wypadek, gdyby zaostrzyła się wojna handlowa między USA a Chinami.

CZYTAJ TAKŻE: Apple odsłonił karty. Idą duże zmiany

Głównym partnerem Apple’a przy produkcji iPhone’ów oraz iPadów jest tajwański koncern Foxconn. To właśnie fabryki tajwańskiej firmy zaspokajają większość popytu na urządzenia z logo nadgryzionego jabłka w USA czy na szybko rosnącym chińskim rynku. Produkcja ta jest jednak zagrożona cłami, którymi administracja Trumpa straszy Chiny. Foxconn ma być jednak gotowy na taką ewentualność. – 25 proc. naszych mocy produkcyjnych jest poza Chinami i jesteśmy w stanie zaspokoić potrzeby Apple’a na ich macierzystym rynku – mówił na spotkaniu z inwestorami Young Liu, szef działu półprzewodników Foxconna.

Liu dodał też, że jego firma zwiększa teraz moce produkcyjne w Indiach. Pozwoli to na pełne pokrycie popytu na urządzenia Apple’a.

CZYTAJ TAKŻE: Amerykanie próbują zdusić chińskie ambicje technologiczne

Na razie jednak Amerykanie nie wymagają od swojego dostawcy przenoszenia produkcji. Możliwości jednak są i rosną – Foxconn inwestuje nie tylko w Indiach, ale także w USA. Fabryka w Wisconsin, do zbudowania której Foxconna zachęcono ulgami podatkowymi wartymi 4,5 mld dolarów, ma już w 2020 zatrudniać 2 tys. osób. Inwestycja ta jest jednak nieustannie krytykowana za pochłanianie środków publicznych w zamian za oferowanie słabo płatnych miejsc pracy. W Wisconsin produkowane mają być urządzenia sieciowe i serwery.

Narastający konflikt handlowy między USA a Chinami może doprowadzić do sytuacji, w której amerykańskie koncerny będą musiały szukać innego miejsca produkcji niż Państwo Środka. Poważny problem może mieć z tym na przykład Apple, który większość iPhone’ów i innych urządzeń produkuje w Chinach. Gigant z Cupertino ma jednak, jak informuje Bloomberg, plan na wypadek, gdyby zaostrzyła się wojna handlowa między USA a Chinami.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny