„Google nie jest ponad prawem”. Koncern śledził ludzi bez ich zgody

Google znowu stanie przed sądem. Prokurator generalny stanu Arizona, Mar Brnovich, złożył pozew przeciwko firmie. Powodem są informacje o monitorowaniu lokalizacji użytkowników systemu Android bez ich wiedzy, nawet kiedy ustawienia śledzenia zostały wyłączone manualnie przez użytkowników.

Publikacja: 28.05.2020 16:13

„Google nie jest ponad prawem”. Koncern śledził ludzi bez ich zgody

Foto: Bloomberg

W pozwie zawarto argumentację, że Google nie wyłączyło lokalizowania użytkownika w kilku aplikacjach, jak pogoda czy w funkcji wyszukiwania w sieci podczas korzystania z Google Chrome. Nawet wtedy, gdy użytkownik w ustawieniach wyłączał lokalizację w poszczególnych aplikacjach. Dopiero dłuższe poszukiwanie w ustawieniach systemowych Androida i znalezienie wyłącznika namierzania na poziomie systemu operacyjnego sprawiało, że użytkownik był niewidoczny dla korporacji.

CZYTAJ TAKŻE: Wpadka YouTube. Serwis usuwał komentarze godzące w rząd Chin

Zdaniem Brnovicha sąd powinien ukarać Google przez zapłatę zysków, jakie spółka uzyskała dzięki wyświetlaniu reklam na bazie lokalizacji dla mieszkańców Arizony.

“Prokurator generalny i prawnicy, którzy złożyli pozew najprawdopodobniej nieprawidłowo opisali nasze usługi. Funkcje zapewniające prywatność zawsze były wbudowane w nasze produkty, jak również zapewniliśmy dużą ochronę nad danymi lokalizacji. Jesteśmy otwarci na wyjaśnienie tej sytuacji” – powiedział rzecznik prasowy Google.

Z kolei Brnovich uważa, że firmy i ludzie, którzy mają dużo pieniędzy, mają poczucie, że mogą robić co chcą i stoją ponad prawem.

CZYTAJ TAKŻE: Niemiec oszukał Google. Stworzył sztuczny korek

Chciałem przekazać Google wiadomość, że Arizona posiada stanowe prawo przeciwko oszukiwaniu klientów. To może być najbardziej innowacyjna spółka na świecie, ale nie jest przez to ponad prawem – wyjaśnił „The Washington Post”.

W pozwie zawarto argumentację, że Google nie wyłączyło lokalizowania użytkownika w kilku aplikacjach, jak pogoda czy w funkcji wyszukiwania w sieci podczas korzystania z Google Chrome. Nawet wtedy, gdy użytkownik w ustawieniach wyłączał lokalizację w poszczególnych aplikacjach. Dopiero dłuższe poszukiwanie w ustawieniach systemowych Androida i znalezienie wyłącznika namierzania na poziomie systemu operacyjnego sprawiało, że użytkownik był niewidoczny dla korporacji.

CZYTAJ TAKŻE: Wpadka YouTube. Serwis usuwał komentarze godzące w rząd Chin

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Globalne Interesy
iPhone jak Windows w latach 90. Apple pozwany za monopol
Globalne Interesy
Microsoft ściąga guru sztucznej inteligencji. Chce być numerem 1
Globalne Interesy
USA uderzą w chińskich producentów chipów. Tym razem Huawei się nie wywinie?
Globalne Interesy
Słynna Encyklopedia Britannica warta miliard dolarów. Nowe technologie i giełda
Globalne Interesy
Nvidia stworzyła najpotężniejszy chip. Ma zrewolucjonizować sztuczną inteligencję