Apple cofa się przed wirusem. Znów zamyka sklepy w USA

Koncern Apple poinformował o ponownym czasowym zamknięciu części sklepów. Powodem jest wzrost zakażeń koronawirusem.

Publikacja: 21.06.2020 13:57

Apple cofa się przed wirusem. Znów zamyka sklepy w USA

Foto: Spencer Platt/Getty Images/AFP

Nowe zamknięcie dotyczy niektórych placówek w takich stanach, jak Arizona (sześć sklepów – wszystkie w całym stanie), Floryda (dwa) oraz Północna (dwa) i Południowa Karolina (jeden).

„W związku z sytuacją związaną z Covid-19 w niektórych regionach zdecydowaliśmy się na czasowe zamknięcie sklepów” – poinformował koncern w komunikacie, cytowanym przez agencję Reuters. Apple zapewnił, że monitoruje sytuację, a pracownicy sklepów są gotowi, by w każdej chwili wrócić do pracy.

CZYTAJ TAKŻE: Apple protestuje przeciw projektowi jednej ładowarki do komórek

Jednocześnie firma szykuje się do ponownego uruchomienia sklepów w Nowym Jorku, gdzie sytuację epidemiologiczną opanowano, oraz w 200 innych w miastach, gdzie nie ma tylu przypadków infekcji.

Apple zdecydowało się na otwarcie części sklepów w USA pod koniec maja. Jednak w związku ze wzrostem infekcji w tych czterech stanach i obawą o zdrowie i życie pracowników zdecydowano się na ponowne zamknięcie. Floryda jest obecnie uważana za potencjalne nowe epicentrum pandemii w USA – informuje CNN. Wysoka liczba nowych zakażeń notowana jest także w takich stanach, jak Teksas, Newada, Oregon i Oklahoma.

W sklepach, które wciąż są otwarte, obowiązuje wiele nowych restrykcji, zarówno dla pracowników jak i klientów, jak obowiązek zasłaniania twarzy, mierzenie temperatury przed wejściem. W niektórych placówkach można tylko odebrać zakupy wcześniej zamówione online albo oferują one jedynie wsparcie techniczne klientom, którzy mają sprzęty Apple. Oprócz tego określone są limity osób, które mogą przebywać w sklepie jednocześnie, aby zachować odpowiedni dystans społeczny.

CZYTAJ TAKŻE: Konserwatyści ostro atakują: Apple uderza w religię

Pod koniec maja, kiedy zdecydowano o ponownym otwarciu sklepów w USA, Deirdre O’Brien, dy. ds. handlu detalicznego w Apple, powiedziała CNN, że firma zastrzega sobie możliwość ponownego zamknięcia placówek, jeśli wirus powróci. Sklepy koncernu zostały zamknięte w USA w marcu tego roku.

Apple ma 510 sklepów na całym świecie, w tym 271 w Stanach Zjednoczonych.

Nowe zamknięcie dotyczy niektórych placówek w takich stanach, jak Arizona (sześć sklepów – wszystkie w całym stanie), Floryda (dwa) oraz Północna (dwa) i Południowa Karolina (jeden).

„W związku z sytuacją związaną z Covid-19 w niektórych regionach zdecydowaliśmy się na czasowe zamknięcie sklepów” – poinformował koncern w komunikacie, cytowanym przez agencję Reuters. Apple zapewnił, że monitoruje sytuację, a pracownicy sklepów są gotowi, by w każdej chwili wrócić do pracy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny