Giganci z USA zaczną płacić w Europie większe podatki?

We środę unijny Trybunał wyda wyrok w sprawie irlandzkich ulg podatkowych dla Apple. W tym tygodniu spodziewany jest jeszcze jeden przełomowy wyrok.

Publikacja: 14.07.2020 15:52

Giganci z USA zaczną płacić w Europie większe podatki?

Foto: Bloomberg

W środę sąd Unii Europejskiej wyda orzeczenie w odwołaniu Irlandii i Apple od decyzji podatkowej Komisji Europejskiej, która uznała, iż Apple korzystał z nieuprawnionych ulg w wysokości 13 mld euro.

Będzie to niezwykle pilnie obserwowana decyzja z potencjalnie daleko idącymi konsekwencjami dla wszystkich zaangażowanych stron. Sprawa zaczęła się w 2013 r., Apple został oskarżona o ukrywanie miliardów dolarów zysków w „spółkach-widmach”, które nie płaciły podatku gdzie indziej, a Irlandia przyznała firmie szereg ulg.

Skłoniło to Komisję Europejską do rozpoczęcia dogłębnego dochodzenia w sprawie podatków Apple w Irlandii rok później. W 2016 r. Komisja stwierdziła, że ​​dwie interpretacje podatkowe wydane Apple przez Urząd Skarbowy w 1991 r. i 2007 r. znacznie i sztucznie obniżyły podatek płacony przez Apple w Irlandii od 1991 r. W efekcie rozliczały się tak spółki Apple Sales International i Apple Operations Europe, które były zarządzane spoza Irlandii i były odpowiedzialne za całą sprzedaż Apple poza Amerykami.

Komisja stwierdziła jednak, że firmy istniały jedynie w formie papierowej, w wyniku czego nie mogły wygenerować takich zysków. Stwierdzono, że zyski te nie podlegały opodatkowaniu w żadnym kraju na podstawie szczególnych przepisów irlandzkiego prawa podatkowego, które już nie obowiązują.

W rezultacie, Apple powiedział, że zapłacił tylko efektywną stawkę podatku od osób prawnych, która spadła z 1 proc. w 2003 r. do 0,005 proc. w 2014 r. od zysków Apple Sales International.

Czytaj także: Amazon znów nie zapłaci podatków. Jak oni to robią?

Zgodnie z przepisami UE dotyczącymi pomocy państwa nielegalne jest, aby jakikolwiek kraj traktował jedną spółkę w sposób preferencyjny w stosunku do innej, gdy obie podlegają tym samym przepisom podatkowym w tym państwie. Gigant technologiczny był zatem w stanie uniknąć płacenia podatku od prawie wszystkich zysków generowanych ze sprzedaży osiągniętej w innym miejscu w Unii.

Dlatego Komisja powiedziała, że ​​Irlandia musi odzyskać 13,1 mld euro z niezapłaconych podatków obejmujących 11 lat w latach 2003–2014. oraz odsetki w wysokości 1,2 mld euro.

Czytaj także: Szefowa European Tech Alliance: Cyfrową debatę zdominowali giganci

To nie jedyne starcie jakie znajdzie finał przed unijnym Trybunałem w tym tygodniu Druga sprawa dotyczy nielegalnych zdaniem Komisji transferów danych europejskich użytkowników, które trafiają do baz danych głównie amerykańskich koncernów – chodzi tu zwłaszcza o Facebooka czy Google. Zdaniem Komisji takie praktyki naruszają zasady dotyczące ochrony prywatności i powinny zostać zabronione, stosowana decyzja została wydana, ale także została zaskarżona.

W środę sąd Unii Europejskiej wyda orzeczenie w odwołaniu Irlandii i Apple od decyzji podatkowej Komisji Europejskiej, która uznała, iż Apple korzystał z nieuprawnionych ulg w wysokości 13 mld euro.

Będzie to niezwykle pilnie obserwowana decyzja z potencjalnie daleko idącymi konsekwencjami dla wszystkich zaangażowanych stron. Sprawa zaczęła się w 2013 r., Apple został oskarżona o ukrywanie miliardów dolarów zysków w „spółkach-widmach”, które nie płaciły podatku gdzie indziej, a Irlandia przyznała firmie szereg ulg.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Globalne Interesy
iPhone jak Windows w latach 90. Apple pozwany za monopol
Globalne Interesy
Microsoft ściąga guru sztucznej inteligencji. Chce być numerem 1
Globalne Interesy
USA uderzą w chińskich producentów chipów. Tym razem Huawei się nie wywinie?
Globalne Interesy
Słynna Encyklopedia Britannica warta miliard dolarów. Nowe technologie i giełda
Globalne Interesy
Nvidia stworzyła najpotężniejszy chip. Ma zrewolucjonizować sztuczną inteligencję