Polski lek na Covid-19. Dlaczego mamy kłopot z innowacjami?

W Polsce wciąż rzadka jest umiejętność patrzenia w przyszłość – mówi Piotr Przymusiała, ekspert działu analiz Łukasiewicz-Centrum Oceny Technologii.

Publikacja: 22.06.2021 19:04

Polski lek na Covid-19. Dlaczego mamy kłopot z innowacjami?

Foto: Marian Zubrzycki

Z czego wynikają problemy z wdrażaniem innowacji w polskiej gospodarce?

Ze sposobu finansowania prac badawczo-rozwojowych. Nasz kraj, chcąc być bardziej innowacyjny, powinien przede wszystkim skupić się na zmniejszeniu różnicy między publicznymi nakładami a prywatnymi inwestycjami na ten cel. Na całym świecie za rozwój innowacji odpowiada przede wszystkim prywatny kapitał.

CZYTAJ TAKŻE: Polski lek na Covid-19 straconą wielką szansą

To co jeszcze trzeba zrobić, aby innowacje skutecznie służyły całemu państwu?

Należy również odejść od tylko technicznych rozwiązań i zadbać o to, aby nowe technologie były dopasowane społecznie. To właśnie nasza domena – uwrażliwienie twórców na potrzeby każdego z nas.

""

mat. pras.

cyfrowa.rp.pl

Jakie są kolejne przeszkody?

M.in. skupienie się na procedurach rozliczeniowych projektów bez wskazania sukcesu umożliwiającego rozpoczęcie procesu komercjalizacji. Warto zwrócić uwagę na brak obiektywnych mechanizmów, procedur czy narzędzi pozwalających już na możliwie wczesnym etapie danego projektu ocenić w sposób mierzalny i policzalny potencjał danej technologii i jej szanse na komercjalizację.

Polscy twórcy wciąż ograniczają się do patrzenia na propozycję konkretnego rozwiązania, najczęściej technicznego. Rzadkie jest strategiczne patrzenie, a więc umiejętność „widzenia się” ze swoim rozwiązaniem za np. dwa, trzy lata w stosunku do zmieniającego się przecież rynku, w szczególności światowego. Polscy twórcy muszą także umieć dbać o ochronę swojego rozwiązania w postaci takiej ochrony IP, która nie może ograniczać się tylko do uzyskiwania polskich patentów i rejestracji PCT.

Czy to oznacza, że nakłady finansowe na B+R są małe?

Nie, od 2007 r. jesteśmy beneficjentem środków unijnych. Co więcej, raport NIK pokazał, że system finansowania uczelni w latach 2018–2020 zapewniał warunki do prawidłowej realizacji ich zadań. Problemem jest więc nie wielkość środków wsparcia, ale sposób ich wykorzystania. Obserwujemy pojawiające się sygnały poprawy.

W tym roku wprowadzono pierwsze istotne mechanizmy wspierające polskich twórców, dynamicznie rośnie liczba prywatnych przedsiębiorców gotowych wziąć sprawy rozwoju w swoje ręce i być partnerem dla jednostek naukowo-badawczych we wspólnym tworzeniu nowych rozwiązań konkurencyjnych rynkowo. Należy też podkreślić zmiany, jakie zachodzą w polskich jednostkach badawczych, czego najlepszym przykładem jest Sieć Badawcza Łukasiewicz.

Z czego wynikają problemy z wdrażaniem innowacji w polskiej gospodarce?

Ze sposobu finansowania prac badawczo-rozwojowych. Nasz kraj, chcąc być bardziej innowacyjny, powinien przede wszystkim skupić się na zmniejszeniu różnicy między publicznymi nakładami a prywatnymi inwestycjami na ten cel. Na całym świecie za rozwój innowacji odpowiada przede wszystkim prywatny kapitał.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie i komentarze
Co niosą ze sobą treści pornograficzne generowane przez sztuczną inteligencję
Opinie i komentarze
Dominik Skoczek: W Polsce cyfrowi giganci mają się dobrze
Opinie i komentarze
Tantiemy autorskie z internetu: jak korzyści nielicznych przekuć w sukces wszystkich
Opinie i komentarze
Od kredy i tablicy po sztuczną inteligencję. Szkoła chce być na czasie
Opinie i komentarze
Odpowiedzialne innowacje, czyli wątpliwości wokół Neuralinka i sterowania myślami