Planują użyć kolosalnych lustrzanych reflektorów słonecznych zawieszonych na satelitach. Koncentrowałyby one promienie słoneczne na panelach fotowoltaicznych. Jak podaje serwis Interesting Engineering, specjalny system gromadzoną w ten sposób energię miałby transmitować na Ziemię za pomocą lasera lub mikrofal.

Ważnym krokiem w tę stronę jest ogłoszone w zeszłym tygodniu przejęcie przez spółkę Redwire wiodącego dostawcy paneli słonecznych dla misji kosmicznych – firmy Deployable Space Systems (DSS).

CZYTAJ TAKŻE: Drewniane szyby i energia od ludzi. W laboratoriach szykują rewolucję

James Vedda z Centrum Strategii Kosmicznej w Aerospace Corp jest jednak sceptykiem – uważa, iż od wdrożenia projektów zasilających w taki sposób naziemne sieci energetyczne dzielą nas pokolenia. Tymczasem Chiny ogłosiły, że zbudują swoją kosmiczną elektrownię słoneczną do 2035 r.