Te tzw. cyfrowe bliźniaki pomogą leczyć skutki przewlekłego zespołu Covid-19. Dzięki tej technologii, wspieranej sztuczną inteligencją oraz uczeniem maszynowym, powstaną spersonalizowane oceny ryzyka dla zdrowia oraz zalecenia dotyczące terapii lekowych opartych nie tylko na indywidualnej historii medycznej, ale i na uwarunkowaniach genetycznych poszczególnych pacjentów. Chodzi m.in. o testowanie wcześniej kuracji na cyfrowym odpowiedniku człowieka.

CZYTAJ TAKŻE: Wstrzykiwane mikrochipy przełomem w leczeniu

Cyfrowe bliźniaki mają stanowić wsparcie dla szpitali oraz ośrodków badawczych na całym świecie. Dell liczy, że wykorzystanie innowacyjnej technologii i skali działalności przyczyni się do poprawy stanu zdrowia.

Specjalnie w celu realizacji tego projektu Dell stworzył tzw. enklawę danych – bezpieczną sieć do przechowywania danych składającą się z systemów pamięci masowej. W enklawie naukowcy gromadzą, przechowują i analizują dane rozproszone po różnych systemach monitorowania i elektronicznych kartach zdrowia, a w przyszłości będą mieli możliwość aktualizowania cyfrowych bliźniaków, uwzględniając dane kliniczne zbierane w czasie rzeczywistym przez respiratory i kardiomonitory. Początkowo symulacje i analizy mają dotyczyć 70 tys. pacjentów. W ciągu czterech lat w systemie znajdą się dane dla nawet 2 mln cyfrowych bliźniaków.