Jest oferta bankowa Orange Finanse [nowe2]

Po Polkomtelu, który współpracuje z powiązanym poprzez właściciela – Plus Bankiem i T-Mobile Polska, który przejął platformę klientów z biznesem Alior Sync, teraz także Orange Polska ma dla klientów ofertę bankowości mobilnej. W pierwszy czwartek października ruszył zapowiedziany pół roku temu projekt bankowości mobilnej Orange Finanse, który dla telekomu przygotował mBank. Zarówno Orange Polska, jak i mBank liczą nie tylko na przychody, ale i na zyski.

Publikacja: 02.10.2014 09:50

Jest oferta bankowa Orange Finanse [nowe2]

Foto: ROL

Po Polkomtelu, który współpracuje z powiązanym poprzez właściciela – Plus Bankiem i T-Mobile Polska, który przejął platformę klientów z biznesem Alior Sync, teraz także Orange Polska ma dla klientów ofertę bankowości mobilnej. W pierwszy czwartek października ruszył zapowiedziany pół roku temu projekt bankowości mobilnej Orange Finanse, który dla telekomu przygotował mBank. Zarówno Orange Polska, jak i mBank liczą nie tylko na przychody, ale i na zyski.

– Poruszamy się po oceanie, którego nikt jeszcze nie przebył. Jednak w naszej ocenie w trzy lata, jeśli wszystko pójdzie dobrze, pozyskamy 1 mln nowych klientów – mówił Cezary Stypułkowski, prezes mBanku.

Kierowana przez niego spółka zainwestowała w projekt relatywnie niedużo – 15 mln zł. Orange jest odpowiedzialny za marketing, a przychody będzie miał z działalności agencyjnej – prowizji, którą bank będzie mu płacił  za każdego zdobytego klienta. Według Stypułkowskiego, jeśli klienci pozyskani przez Orange (ci, którzy kupią telefon, zainstalują specjalną aplikację – na razie nie ma jej na Windows Phone’y – i będą korzystać z usług bankowości) będą generować przychody podobne jak dzisiejszy klient mBanku, to za trzy lata dodatkowe przychody instytucji mogą wynosić kilkaset milionów złotych.

Bruno Duthoit, prezes Orange Polska, podkreślał, że bankowy projekt to dziecko jego poprzednika Macieja Wituckiego, ale sam też w pomysł wierzy. Prezes Orange nie zdradził, jakie dokładnie finansowe oczekiwania wiąże z projektem sam telekom. – Po upływie trzech lat będzie odpowiadał za kilka procent łącznych przychodów – powiedział.Potem, w rozmowie z rpkom.pl  doprecyzował, że ma na myśli 1–5 proc. wpływów.

Wyniki bankowości T-Mobile pokazują, że operatorzy mogą wejść na rynek bankowości skutecznie. T-Mobile zapowiedział w maju, że w kilka lat chce zdobyć ich 2 mln. Konkretniej mówiąc horyzont tego telekomu to 5 lat. Trzeba przy tym pamiętać, że w przeciwieństwie do Orange, który buduje portfel klientów od podstaw, T-Mobile od razu przejął ok. 270 tys. klientów istniejącego już Alior Sync – następnie przemianowanego na T-Mobile Usługi Bankowe dostarczane przez Alior Bank.

– Dziennie trafia do nas średnio 1000 nowych wniosków o otwarcie konta, co oznacza, że od dnia rebrandingu w maju br. jest ich już 100 tys. – mówi Grzegorz Bors, członek zarządu T-Mobile Polska.

To zaś oznacza z jednej strony, że łącznie T-Mobile może mówić o około 400 tys. klientów korzystających z bankowych usług pod jego marką, a z drugiej, że miesięcznie sam zdobywa około 20 tys. klientów. W takim tempie w trzy lata pozyskałby około 720 tys. użytkowników. Dlatego Orange, aby zrealizować swój cel, musi być od T-Mobile sprawniejszy.

Z  odpowiedzi Bruno Duthoit na kolejne nasze pytanie wynikało, że w perspektywie trzech lat Orange chciałby wypracowywać z innych usług niż telekomunikacja ok. 10 proc. łącznych przychodów. Ile dokładnie – nie sprecyzował. Może chodzić o 0,8–1 mld zł, bo chociaż w ubiegłym roku Orange Polska miał ok. 13 mld zł przychodów, to według analityków mogą one jeszcze nieco spaść.

Oprócz bankowości, szef Orange ma na myśli także prąd i rosnącą – jak zapewnia – bazę klientów płatnej telewizji. Dzień przed startem Orange Finanse telekom rozpoczął pilotażową sprzedaż energii. Tu także idzie śladem konkurencji. Polkomtel, operator sieci Plus, ma w ofercie prąd od kilku miesięcy. Wyników sprzedaży nie zdradza. Po pilotażu sprzedaży energii jest T-Mobile. W tym miesiącu miał ruszyć z ofertą komercyjną we współpracy z Tauronem. Tak zapowiadała energetyczna grupa. Czy tak się stanie – nie komentuje. Dochodzą do nas sygnały, że wdrożenie może się jednak opóźnić.

Duthoit nie podaje, na ilu abonentów prądu liczy. Przyznaje tylko, że założenia są skromniejsze niż zapowiedziany dziś milion w bankowości.

– Z drugiej strony energia przynosi wyższe miesięczne przychody niż klient usług bankowych – uważa Duthoit. Z zyskownością usług jest tu zaś odwrotnie.

Ponieważ platformy bankowe dla telekomów tworzą banki, nowe teleprojekty mają trudne zadanie. Ich oferty są bardzo podobne do tych już istniejących. Tak też jest z Orange Finanse. Podobnie jak T-Mobile Polska, czy Plus, operator będzie namawiał przede wszystkim do założenia nowego konta. Wabikiem jest oprocentowanie (komunikuje 4 proc. w skali roku, ale przez sześć miesięcy, dla środków do 25 tys. zł) czy 1000 zł nieoprocentowanego limitu w koncie. Nowością są konta dla młodych osób (od 13. roku życia, ale zakładane przez dorosłych) oraz  ograniczenie: wypłaty z bankomatów w całym kraju są bezpłatne przez trzy miesiące. Potem – aby nie płacić prowizji – trzeba zrealizować za pomocą telefonu kilka transakcji w miesiącu.

Orange premiuje transakcje telefonem także inaczej: w zamian użytkownicy mogą otrzymać bonus przy doładowaniu telefonu (5 proc. wartości transakcji w miesiącu, ale nie więcej niż 20 zł) czy zwrot części środków na konto.

Regulamin otwierania i prowadzenia rachunków dla osób fizycznych można znaleźć tutaj.

Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu
Materiał Partnera
Play: lider telekomunikacji, który nie zwalnia tempa
Telekomunikacja
Rusza przedświąteczna bitwa telekomów. Światłowód czy LTE? Jakie są ceny?