– To kwestia tygodni – tak powiedział Zygmunt Solorz-Żak w niedawnym wywiadzie, odpowiadając na pytanie, kiedy Polkomtel zostanie udziałowcem funduszu NFI Midas.

Od dzisiaj powiązania między siecią Plus i Midasem, to już fakt. Spółka LTE Holdings (zależna od Polkomtela) odkupiła od jednego z wehikułów inwestycyjnych Zygmunta Solorza-Żaka – cypryjskiego Ortholuck –  49 proc. udziałów w spółce Litenite, która bezpośrednio już   posiada 66 proc. akcji Midasa.  Za ile – nie ujawniono.

W ten sposób Polkomtel stał się pośrednio właścicielem nieco ponad 32 proc. akcji funduszu, który ma w portfelu Aero 2, Mobyland i CenterNet. NFI Midas buduje dla grupy sieć w technologiach HSPA + i LTE. Dokładnie rzecz biorąc, robią to właśnie wspomniane spółki zależne. Stanowią one hurtowe zaplecze grupy, podczas gdy Cyfrowy Polsat i Polkomtel odpowiadają za sprzedaż usług detalicznych klientom końcowym.

Jak wiadomo od grudnia ub.r., Polkomtel ma też prawo skorzystać z opcji i dokupić pozostałe 51 proc. udziałów w Litenite od Ortholuck po cenie rynkowej. Wczoraj NFI Midas podał, że przewidziano w umowie także inne rozwiązanie.  Udziały w Litenite wraz z akcjami NFI Midas mogą równie dobrze wrócić do Ortholuck. To zabezpieczenie na wypadek, gdyby wskaźniki zadłużenia grupy osiągnęły zbyt wysoki poziom. Wprawdzie fundusz tego nie precyzuje, ale najprawdopodobniej chodzi o to, aby Polkomtel nie przekroczył wskaźników zastrzeżonych w umowach o finansowanie z bankami, które pożyczyły Solorzowi-Żakowi pieniądze na zakup sieci Plus.

Solorz-Żak nie wykluczał wcześniej, że w przyszłości Polkomtel i NFI Midas połączą się. Właśnie ze względu na to,  że każda ze spółek korzysta z oddzielnego finansowania nie stanie się to szybko.