Telefonica znalazła pieniądze

Wbrew konsolidacyjnym trendom niektóre grupy telekomunikacyjne gotowe są pozbyć się części kontroli nad swoimi spółkami, byleby zdobyć tani pieniądz na rynku. Wczoraj na giełdzie we Frankurcie zadebiutowały akcje Telefoniki Deutschland, sprzedaż których przyniosła macierzystej grupie 1,450 mld euro. Czy hiszpańska grupa znajdzie swoich naśladowców?

Publikacja: 31.10.2012 11:46

Telefonica znalazła pieniądze

Foto: ROL

Na giełdowym debiucie ceny akcji Telefonica Deutschland Holding, operatora sieci O2, podrożały o 3 proc., co jest dobra prognozą dla inwestorów, którzy kupowali akcje operatora, licząc przede wszystkim na stabilny kurs i sowita dywidendę (zarząd obiecuje 500 mln euro w 2012 r. z tendencją wzrostową w kolejnych latach).

W wolnym obrocie giełdowym będzie 23 proc. akcji operatora sieci O2, także Telefonika utrzyma pełną kontrolę nad spółkę, choć będzie się musiała liczyć z finansowymi oczekiwaniami mniejszościowych udziałowców.

Emisja akcji Telefonica Deutschland była największą publiczną ofertą na niemieckim rynku finansowym od 2007 r. Mimo tego inwestorzy raczej nie zabijali się o akcje. Telefonica ustaliła ostateczną cenę emisyjną na 5,60 euro za sztukę, czyli w dolnym zakresie przedziału 5,25-6,50, na bazie którego budowana była księga popytu na akcje. Operator mówi wprawdzie o dużej nadsubskrypcji akcji, ale bez dobrej (z punktu widzenia nabywcy) ceny by jej nie było.

Blisko 1,5 mld euro, jakie ze sprzedaży akcji spółki zgarnęła macierzysta Telefonica posłużą do częściowej redukcji zadłużenia. Z 58 mld euro długów hiszpański operator jest jednym z najbardziej obciążonych finansowo telekomów w Europie. Z tego powodu nie skończy się prawdopodobnie na sprzedaży akcji niemieckiej spółki. Telefonica planuje także sprzedaż części akcji Telefonica Latinoamerica, która konsoliduje operatorów z 15 krajów obu Ameryk. Można przyjąć, że tak samo, jak w przypadku Telefoniki Deutschland na sprzedaż zostanie wystawiony pakiet mniejszościowy, a chętnych na objęcie udziałów w spółce, która obsługuje ponad 200 mln abonentów nie zabraknie.

Na wyprzedaży aktywów nie koniec. Telefonica szuka także sposobów optymalizacji działania i obniżenia kosztów. W Niemczech to konieczne, aby zachować odpowiedni poziom wolnych przepływów pieniężnych i wypłacać dywidendę akcjonariuszom. Z tego powodu coraz więcej mówi się o, analizowanym od ubiegłego roku, planie współdzielenia sieci z konkurencyjną siecią E-Plus.

O2 (19 mln klientów) i E-Plus (23,5 mln), to dwie mniejsze sieci w Niemczech. Obie muszą szukać sposobów na rywaliację w większymi operatorami – Vodafonem (36 mln) i T-Mobile (36,5 mln). W ubiegłym roku mówiło się nawet o połączeniu E-Plus z O2, ale ostatecznie projekt spalił na panewce. Współdzielenie sieci przez O2 jest również możliwe w Wielkiej Brytanii, z Vodafonem. Obie brytyjskie sieci muszą bowiem szukać sposobu na rynkowy tandem, jaki utworzyły T-Mobile z Orange.

Jeżeli jednak umowy o współdzielniu stają się powoli standardowym elementem rynku mobilnego (poza wyżej wspomnianymi planami można wymienić także Vodafone i 3 w Irlandii, Orange i T-Mobile w Polsce, Rumunii i Austrii, SFR i Bouygues Telecom we Francji, KPN w Holandii, Wind we Włoszech, Sprint i Clearwire w Stanach Zjednoczonych), o tyle wyprzedawanie części kapitału akcyjnego raczej nie.

W ostatnich miesiącach poza Telefoniką na taki krok zdecydował się tylko rosyjski Megafon (4 mld dolarów za 20 proc. akcji), jeżeli nie liczyć pewnych prób na tak egzotycznych rynkach, jak iracki, czy palestyński. Telefonica zdaje się być w wyjątkowej potrzebie, a sprzedaż akcji spółek zależnych traktuje po prostu jako najtańszy sposób pozyskania środków finansowych. W przyszłości będzie mogła odkupić je z powrotem.

Na giełdowym debiucie ceny akcji Telefonica Deutschland Holding, operatora sieci O2, podrożały o 3 proc., co jest dobra prognozą dla inwestorów, którzy kupowali akcje operatora, licząc przede wszystkim na stabilny kurs i sowita dywidendę (zarząd obiecuje 500 mln euro w 2012 r. z tendencją wzrostową w kolejnych latach).

W wolnym obrocie giełdowym będzie 23 proc. akcji operatora sieci O2, także Telefonika utrzyma pełną kontrolę nad spółkę, choć będzie się musiała liczyć z finansowymi oczekiwaniami mniejszościowych udziałowców.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu
Materiał Partnera
Play: lider telekomunikacji, który nie zwalnia tempa
Telekomunikacja
Rusza przedświąteczna bitwa telekomów. Światłowód czy LTE? Jakie są ceny?