Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1296

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1297

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump stwierdził,...

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

W czwartek, 11 września wieczorem, w Smoleńsku w Rosji słychać było eksplozje. Rosjanie piszą w mediach społecznościowych o masowym ataku dronów i działaniach obrony przeciwlotniczej.   W mieście słychać było wiele eksplozji, a na jednej ze stacji benzynowych zaobserwowano pożar na dużą skalę.

NATO przygotowuje „obronną odpowiedź militarną” po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony

Według doniesień Bloomberga, za koordynację działań odpowiada generał Aleksus Grinkevich, Naczelny Dowódca Sił Sojuszniczych NATO w Europie, którego sztab ocenia sytuację i poszukuje potrzebnych wzmocnień.

Według doniesień Bloomberga, za koordynację działań odpowiada generał Aleksus Grinkevich, Naczelny Dowódca Sił Sojuszniczych NATO w Europie, którego sztab ocenia sytuację i poszukuje potrzebnych wzmocnień.

- Wtargnięcie rosyjskich dronów do polskiej przestrzeni powietrznej jest celową eskalacją konfliktu ze strony Federacji Rosyjskiej i Rosja nie powinna być zwalniana z odpowiedzialności za to zdarzenie – powiedział dziennikarzom rzecznik ukraińskiego MSZ Heorhij Tychyj w odpowiedzi na prośbę o komentarz do oświadczenia słowackiego ministra spraw zagranicznych Juraja Blanara, który nazwał upadek dronów w Polsce eskalacją konfliktu i wyraził nadzieję, że drony te „powinny znaleźć się na terytorium Ukrainy”.

-  Tak masowe przekroczenie granicy przez rosyjskie drony nie mogło być przypadkowe – to absolutnie celowa eskalacja ze strony Rosji. Tak to się określa w Polsce i innych krajach partnerskich. Apelujemy do strony słowackiej, aby nie zrzucała odpowiedzialności na Moskwę, podsycając nieuzasadnione wątpliwości, i uznała rzeczywistość taką, jaka jest, a nie taką, w jaką „chciałoby się wierzyć”. To jest rzeczywistość rosyjskiej agresji, która zagraża całej Europie i którą Putin już próbuje rozszerzyć poza Ukrainę – zauważył Tychyj.

17 dron z tych, które w nocy 10 września naruszyły przestrzeń powietrzną Polski, został odnaleziony w miejscowości Przymiarki, gm. Księżopol powiat Biłgoraj. Wszystkie służby zostały powiadomione. Policja będzie prowadziła czynności i zabezpieczała teren.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w Kijowie ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Keithem Kelloggiem, aby omówić wspólną produkcję broni, presję na Rosję i gwarancje bezpieczeństwa.

-  Jestem wdzięczny za konstruktywne spotkanie. Omówiliśmy różne kierunki współpracy – jak osiągnąć prawdziwy pokój i zagwarantować bezpieczeństwo Ukrainy. Należą do nich projekty w ramach inicjatywy PURL dotyczące finansowania produkcji i zakupu systemów Patriot, a także silne umowy dwustronne dotyczące koprodukcji dronów i broni, które zaproponowaliśmy Stanom Zjednoczonym. Liczymy na pozytywną odpowiedź ze strony Stanów Zjednoczonych – powiedział prezydent.

Amerykański, dwupartyjny kongresowy Klub Ukraiński wydał oświadczenie potępiające rosyjski atak dronów na Polskę i wzywające do nałożenia nowych sankcji wobec Moskwy, zwiększenia wsparcia dla Ukrainy oraz zacieśnienia koordynacji w ramach NATO.

Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski oświadczył w wywiadzie dla PBS News, że prezydent USA Donald Trump musi zrozumieć, że rosyjski przywódca Władimir Putin kpi z niego i jego pokojowych inicjatyw mających na celu zakończenie wojny na Ukrainie.

Sikorski zaznaczył, że szanuje wysiłki Trumpa na rzecz pokoju.

-  Wszyscy, jako sąsiedzi Ukrainy i Rosji, chcemy przywrócenia pokoju, ale uważamy, że Putin odpowiada tylko na najbardziej zdecydowane działania i że Putin zbyt długo wykorzystywał dobrą wolę prezydenta Trumpa” – powiedział polski minister. I dodał: -  Myślę, że najwyższy czas, aby prezydent Trump zrozumiał, że Putin z niego kpi. Zamiast zawieszenia broni, które miało nastąpić przed szczytem na Alasce i poważnymi rozmowami pokojowymi, Putin wysyła coraz więcej dronów, najpierw na Ukrainę, a teraz na NATO – podkreślił Sikorski.

Ukraiński minister obrony Denys Szmyhal spotkał się w Londynie z Arminem Pappergerem, prezesem niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall AG, na marginesie międzynarodowych targów zbrojeniowych DSEI.

„Od czasu naszej ostatniej rozmowy sfinalizowaliśmy procedury uruchomienia nowej wspólnej produkcji. 9 września przydzielono teren w bezpiecznym regionie Ukrainy, gdzie powstanie nowy zakład Rheinmetall do produkcji amunicji na potrzeby Sił Zbrojnych” – ogłosił Szmyhal.

Podkreślił, że współpraca z Rheinmetall rozwija się efektywnie w kilku obszarach, w tym w produkcji amunicji, pojazdów opancerzonych i systemów obrony powietrznej.

Omówiono również rozszerzenie możliwości remontowych i produkcyjnych pojazdów opancerzonych. Szmyhal zauważył, że linia produktów Rheinmetall obejmuje nowe modele, które mogą znacząco wzmocnić siły obronne Ukrainy.

Szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych RP, generał Wiesław Kukuła, i Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, Ołeksandr Syrski, omówili protokoły wymiany informacji o zagrożeniach powietrznych.

11 września Kukuła przeprowadził rozmowy z Syrskim. Kluczowym tematem było ustalenie „zasad wymiany informacji o zagrożeniach powietrznych”. Omówiono również współpracę w zakresie wdrażania i operacyjnego wykorzystania systemów dronów rozpoznawczych i uderzeniowych w ramach integracji dronów na polu walki.

„Siły Zbrojne RP pozostają lojalnym sojusznikiem Ukrainy i są gotowe nadal wspierać ją we wspólnym stawianiu oporu rosyjskiej agresji” – podkreśliło polskie wojsko.

Minister spraw zagranicznych Czech Jan Lipavský wezwał w czwartek 11 września ambasadora Rosji Aleksandra Zmiejewskiego w związku z niedawnym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony.

„Postanowiłem wezwać ambasadora Rosji. Rosyjskie drony w Polsce to czysta prowokacja Kremla. Czechy zdecydowanie popierają Polskę. Będziemy bronić terytorium Sojuszu” - poinformował  Lipavský, cytowany przez czeski portal informacyjny Novinky.

Rzecznik czeskiego MSZ Daniel Drake odmówił podania szczegółów dotyczących treści spotkania, ale podkreślił, że NATO nie będzie tolerować rosyjskich prowokacji i jest gotowe bronić swojego terytorium. Hiszpania i Holandia również wezwały rosyjskich dyplomatów po incydencie w Polsce.

Trybunał Sprawiedliwości UE, w następstwie odwołania wniesionego przez Austrię, stwierdził nieważność decyzji KE zatwierdzającej pomoc udzieloną przez Węgry na budowę dwóch nowych reaktorów jądrowych na terenie elektrowni jądrowej Paks. Kontrakt dostał bez przetargu Rosatom, w zamian za skredytowanie inwestycji.

Czytaj więcej

Atom

Przegrana Węgier w Luksemburgu. Czy Rosatom straci węgierski kontrakt?

Na wniosek Austrii Trybunał Sprawiedliwości UE uchylił decyzję Komisji Europejskiej zezwalającą W...

Lotnisko Rzeszów-Jasieńka, które jest centrum logistycznym pomocy humanitarnej dla Ukrainy

Holenderskie myśliwce F-35 zestrzeliły drony lecące w kierunku miasta.

„Biorąc pod uwagę aktualne informacje, zakładamy, że drony najprawdopodobniej celowo wleciały w przestrzeń powietrzną NATO” – powiedział wysoki rangą urzędnik NATO.

Zełenski powiedział, że systemy rakietowe, takie jak amerykański Patriot, są zbyt drogie, aby można je było używać przeciwko tańszym dronom używanym przez Rosję.

Czytaj więcej

Wojsko

Polacy przejdą na Ukrainie szkolenia ze zwalczania dronów

Dzień po masowym naruszeniu przestrzeni powietrznej Polski przez rosyjskie drony, zapadła decyzja...

Niemcy zadeklarowały gotowość do zwiększenia obecności wojskowej wzdłuż wschodniej granicy NATO w odpowiedzi na wtargnięcie rosyjskich dronów do polskiej przestrzeni powietrznej.

Po wydarzeniach w nocy z 9 na 10 września Polska odnalazła szczątki 15 bezzałogowych statków powietrznych (BSP) spośród prawie 20 rosyjskich dronów, które przekroczyły granicę w różnych regionach.

Przedstawiciel niemieckiego rządu oświadczył, że Niemcy wzmocnią swoją obecność na wschodniej granicy NATO w odpowiedzi na incydent. Dodał również, że oprócz dotychczasowych zobowiązań w regionie bałtyckim i w Polsce, Niemcy rozszerzą i zintensyfikują patrole powietrzne nad Polską.

Szijjártó stwierdził, że Węgry dążą do dobrych relacji ze wszystkimi swoimi sąsiadami, w tym z Ukrainą, ale że obecnie relacje nie są w dobrym stanie, a „odpowiedzialność za to spoczywa wyłącznie na Kijowie”.

-  To nie Węgry odebrały mniejszości ukraińskiej prawo do posługiwania się językiem ojczystym. To nie Węgry zagrażają bezpieczeństwu energetycznemu Ukrainy. To nie Węgry próbują wciągnąć ją w wojnę wbrew jej woli - mówił szef węgierskiego MSZ.

Szijjarto stwierdził też, że  członkostwo Ukrainy w UE jest sprzeczne z interesami gospodarczymi i bezpieczeństwa Węgier, oraz że bardziej realistyczne jest strategiczne partnerstwo. -  Członkostwo niosłoby ze sobą niedopuszczalne ryzyko, w tym niebezpieczeństwo wciągnięcia UE w wojnę - oświadczył. 

Rozpoczął ją prezydent Karol Nawrocki, w części jawnej  relacjonując czynności, jakie każdy z urzędów podjął w wyniku wtargnięcia rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną RP.

Nawrocki ocenił, że atak rosyjskich dronów był testem, który zafundowała Polsce Federacja Rosyjska.

- Odnoszę głębokie wrażenie, że ten test 10 września 2025 roku jako Polska zdaliśmy. Natomiast jest też wiele rzeczy, które powinniśmy szczególnie w zakresie bezpieczeństwa i obrony Polski wykonać i ta Rada ma właśnie służyć tego typu rozwiązaniom - stwierdził.

Polska wysłała około 40 tys. żołnierzy na granice z Białorusią i Rosją w związku z ćwiczeniami wojskowymi Zapad-2025

Decyzja ta zapadła po tym, jak w nocy około 20 rosyjskich dronów naruszyło polską przestrzeń powietrzną, a niektóre z nich zostały zestrzelone przez polskie i holenderskie myśliwce.

Moskwa i Mińsk planują ćwiczyć scenariusze ofensywne, w tym atak na Przesmyk Suwalski – strategiczny korytarz lądowy między Polską a Litwą.

Władze Warszawy i Kijowa ostrzegają, że Zapad-2025 może być przykrywką dla prawdziwych planów agresji.

Wśród trójki zwolnionych przez Łukaszenkę Polaków nie ma Andrzeja Poczobuta.

Rzecznik MSZ Paweł Wroński wyraził nadzieję, że znajdzie się on w następnej grupie uwolnionych więźniów. 

Polacy, których mienie zostało zniszczone przez rosyjskie drony spadające na teren Polski w nocy z 9 na 10 września, napotkają trudności w uzyskaniu odszkodowania. Jak tłumaczą eksperci, ciężko bowiem liczyć na pokrycie strat zarówno przez ubezpieczyciela, jak i ze strony samego rosyjskiego reżimu. Pomocy szukać można jedynie u polskiego rządu.

Czytaj więcej

Ubezpieczenia i odszkodowania

Rosyjskie drony nad Polską. Szansa na odszkodowanie za zniszczenia jest marna

Eksperci są zdania, że Polacy, którym rosyjskie drony zniszczyłyby domy, samochody lub inne mieni...

Szef MSZ Holandii David van Weel poinformował, że Holandia „potępia w najmocniejszy możliwy sposób” działania Rosji. Holandia wzywa też Rosję do natychmiastowego zakończenia wojny z Ukrainą. 

Informację taką przekazuje 39. Brygada Lotnictwa Taktycznego, której pilotem był mjr Ołeksandr Borowik. Major Borowik zginął wykonując misję bojową na zaporoskim odcinku frontu. Miał 30 lat. 

- Drony latają tu (...). Widzimy te latające drony. Strącamy wszystko, co możemy. Ale niektóre pozostają (w powietrzu). Natychmiast, z takim wyprzedzeniem, jak to możliwe, poinformowaliśmy (o nich) Polskę. Co otrzymaliśmy w zamian? - pytał przywódca Białorusi, który następnie zarzucił państwo Zachodu, że te budują napięcie podczas gdy Białoruś „nie chce wojen i konfliktów”. - Nie chcemy, aby nasze granice były zamknięte – dodał. Polska zamyka granicę z Białorusią w czwartek o północy w związku z rozpoczynającymi się za wschodnią granicą ćwiczeniami Zapad 2025. 

Keith Kellogg przebywa z roboczą wizytą w Kijowie – podaje Ukrinform powołując się na swoje źródła. Z oficjalną wizytą na Ukrainie przebywa też prezydent Finlandii Alexander Stubb. 

Informacje takie przekazał dowódca rosyjskiej Gwardii Narodowej Wiktor Zołotow. Zołotow poinformował też, że znacząco zwiększyła się siła artylerii jednostek Rosgwardii. 

Taką deklarację złożył minister obrony Szwecji Pål Jonson. Jonson wyraził też gotowość do przekazania wsparcia Polsce, jeśli ta będzie go potrzebować. 

Amerykańscy dyplomaci poinformowali, że zwolnieni wraz z negocjatorami znajdują się w drodze na Litwę.

Czytaj więcej

Polityka

Białoruś uwolniła kilkudziesięciu więźniów. Wśród zwolnionych są Polacy

Po negocjacjach z udziałem strony amerykańskiej Białoruś uwolniła ponad 50 więźniów - podała amba...

Indie domagają się od Rosjan większych zniżek. Rosjanie grożą wysłaniem do Chin ropy zakontraktowanej wcześniej przez ten kraj.

Czytaj więcej

Ropa

Kłótnia w rodzinie. Indie kontra Rosja. A trzeci skorzysta

W obliczu nowych sankcji rafinerie w Indiach zmieniają taktykę. Chcą jeszcze taniej kupować rosyj...

1440 żołnierzy (zabitych i rannych) oraz dwa czołgi, dziewięć pojazdów opancerzonych, 67 samochodów i sześć dział artylerii polowej – takie straty, według resortu obrony Rosji, wojska ukraińskie poniosły w środę w rejonach odpowiedzialności zgrupowań rosyjskich wojsk „Północ”, „Dniepr”, „Południe”, „Centrum”, „Wschód” i „Zachód”.

– Domagamy się nie tylko wzmocnienia tych zdolności (przeciwlotniczych i przeciwrakietowych – red.), także antydronowych, ale zrobienia tego, o czym mówił prezydent Stanów Zjednoczonych, czyli nałożenia sankcji na Rosję i wzmożenia wsparcia dla Ukrainy – oświadczył szef MSZ Radosław Sikorski, który był w RMF FM pytany o sprawę naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony.

Czytaj więcej

Polityka

Radosław Sikorski: To na pewno nie były ukraińskie drony

Nowym sposobem prowadzenia wojny są chmary dronów, nie mamy przeciwko nim wystarczających zdolnoś...

- To planowane ćwiczenia, nie są w nikogo wymierzone. Mówimy o kontynuowaniu współpracy wojskowej i szkoleniu się ze współdziałania między dwoma strategicznymi sojusznikami – mówił rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, odpowiadając na pytanie dziennikarza o słowa Donalda Tuska, który nazwał ćwiczenia „Zapad 2025” mianem „agresywnych”. Polskie władze sygnalizują, że scenariusz ćwiczeń „Zapad 2025” obejmuje przygotowania do ataku na Przesmyk Suwalski. 

Przesmyk suwalski

Foto: PAP

- Pracujemy w Brukseli nad dojściem do 19 pakietu sankcji tak szybko, jak to możliwe, co będzie mieć znaczący wpływ na przepływy finansowe – powiedział Antonio Tajani. Szef MSZ Włoch mówił, że „jest kluczowe, by zwiększyć presję na (Władimira) Putina i zmusić go do tego, by usiadł do negocjacji”. - Musimy zrobić to używając wszystkich narzędzi, jakie mamy do dyspozycji, by utrudnić finansowanie jego machiny wojennej. W tym zawierają się nowe sankcje – dodał. 

„(...) potępiamy niedawne wtargnięcie rosyjskich dronów na terytorium Polski. Był to celowy i skoordynowany atak, stanowiący bezprecedensową prowokację oraz eskalację napięcia” - czytamy w stanowisku. „Zauważamy również, że incydent ten wywołał wzrost rosyjskiej dezinformacji. Apelujemy do wszystkich naszych społeczeństw o zachowanie czujności i bycia świadomym wobec prób szerzenia złośliwej rosyjskiej dezinformacji” - piszą szefowie dyplomacji trzech państw.

Prokuratura Okręgowa w Lublinie poinformowała jednocześnie, że w przypadku trzech zdarzeń czynności prokuratury nadal trwają. 

Ministerstwo Obrony Rosji podało, że Rosjanie zajęli wieś Sosnówka w obwodzie dniepropietrowskim. Wieś miała zostać zajęta przez żołnierzy zgrupowania „Zachód”. 

Do ataku doszło, gdy strażacy gasili pożar wywołany wcześniejszym atakiem dronów. Szczątki strąconego drona uszkodziły drabinę wozu strażackiego. Żaden ze strażaków nie ucierpiał - informuje Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy. 

Informacje takie przekazał minister obrony Łotwy Andris Sprūds. Z przekazanych przez niego informacji wynika, że przez co najmniej tydzień przestrzeń powietrzna do wysokości 6 tysięcy metrów w pasie przylegającym na granicy o szerokości 50 km, będzie zamknięta dla obiektów latających. 

– Żaden kraj, nawet najbogatszy, nie jest w stanie lotnictwem taktycznym walczyć z dronami. Dzisiaj na Ukrainie nie używa się w ogóle rakiet powietrze-powietrze ani rakiet typu Patriot do zestrzeliwania dronów – powiedział w Polsat News europoseł PiS Michał Dworczyk. – Strzelanie rakietami za milion dolarów nie tylko byłoby szalenie kosztowne, ale przede wszystkim te rakiety błyskawicznie by się skończyły – podkreślił. 

Czytaj więcej

Polityka

Polska nie jest przygotowana do walki z dronami? Dworczyk: Jesteśmy bezbronni

Polska nie jest przygotowana do zwalczania dronów, jakie są używane na wojnie Rosji z Ukrainą. Ż...

- To miejsce, w którym był główny punkt nacisku tego co stało się wczoraj, 10 września. To tutaj znajdowały się główne siły wzmocnienia polskiego systemu obrony powietrznej, który reagował - i można to dziś powiedzieć w sposób jednoznaczny – na kolejną rosyjską prowokację i atak na nasze terytorium, terytorium Rzeczpospolitej, za sprawą dronów – mówił zwracając się do żołnierzy prezydent.

Czytaj więcej

Polityka

Karol Nawrocki w Poznaniu-Krzesinach: Atak na polskie terytorium za pomocą dronów

To tutaj znajdowały się główne siły wzmocnienia polskiego systemu obrony powietrznej, który reago...

W wyniku ostrzału miejscowości Hołaja Prystań i Aleszki jedna osoba zginęła a dwie zostały ranne. Ofiara  śmiertelna to 71-letni mężczyzna. 

Komisja Europejska przygotowała sankcje na chińskie rafinerie, które kupują rosyjską ropę. Restrykcje mają trafić do 19. pakietu sankcji.

Czytaj więcej

Ropa

Chińskie rafinerie na celowniku Brukseli. Uderzenie w importerów ropy z Rosji

Komisja Europejska przygotowała sankcje na chińskie rafinerie, które kupują rosyjską ropę. Restry...

Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej podało, że szczątki dronów poszukiwane są w 14 miejscach. 

Po ataku Rosjan na jedną z wsi w obwodzie charkowskim 15-latek, w bardzo ciężkim stanie, trafił do szpitala. Został podłączony do respiratora. „Przez miesiąc lekarze robili wszystko co możliwe, by ocalić życie dziecka. Niestety, obrażenia okazały się zbyt poważne” - napisał w serwisie Telegram Ołeh Synehubow, gubernator obwodu charkowskiego. 

Takie informacje przekazał głównodowodzący ukraińską armią gen. Ołeksandr Syrski. Gen. Syrski podkreślił, że rozwój potencjału jeśli chodzi o drony będzie dla ukraińskiej armii jednym z priorytetów. - Aktywnie rozszerzamy struktury, tworzymy nowe jednostki, przeprowadzamy intensywne szkolenia załóg – wyliczał gen. Syrski. 

O skutkach ataku, do którego doszło 10 września, informuje rada miasta. Żaden z budynków nie został całkowicie zniszczony. Uszkodzone zostały przede wszystkim okna i dachy budynków. 

Informacje takie przekazuje MSZ. Do zebrania się RB ONZ dojdzie na wniosek Polski. 

Premier dziękował żołnierzom Sił Powietrznych za działania podjęte przez polskie lotnictwo w nocy z 9 na 10 września, gdy polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez co najmniej kilkanaście rosyjskich dronów.

Czytaj więcej

Polityka

Donald Tusk w Łasku mówi o „agresywnym ataku na polskie niebo”

Olbrzymie znaczenie ma fakt, że mamy was, pilotów, żołnierzy, oficerów, którzy strzegą polskiego...

W wyniku ataku drona rannych zostało dwoje 16-latków jadących na motorze.

Informację taką przekazała Polska Agencja Żeglugi Powietrznej. Wzdłuż granicy od zachodu do wschodu słońca obowiązuje całkowity zakaz lotów z wyjątkiem wojskowych statków powietrznych. W wyznaczonej strefie obowiązuje też całodobowy zakaz lotów cywilnych statków bezzałogowych. Ograniczenia mają obowiązywać do 9 grudnia. 

Do ataku miało dojść 10 września. Przeprowadziły go siły specjalne Wydziału Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy. Z nagrania umieszczonego w sieci wynika, że okręt został zaatakowany przez dron. Zaatakowana jednostka to wielofunkcyjny okręt ratowniczy. 

W środę doszło do 205 starć między wojskami rosyjskimi a ukraińskimi - podał Sztab Generalny Ukrainy, informując, że najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (57), nowopawłowskim (31), łymańskim (27), siewierskim (20), południowo-słobożańskim i torećkim (po 16), kramatorskim oraz  północno-słobożańskim i kurskim (po 7), kupiańskim (4), orichiwskim i przydnieprowskim (po 2).

W nocnym ataku dronów na Sumy ucierpiały budynki placówki edukacyjnej – jeden z jej budynków stanął w płomieniach. Obecnie trwa dogaszanie pożaru – informuje Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy. 

W ciągu doby Rosjanie ostrzelali 14 miejscowości w obwodzie zaporoskim. Ranne zostały cztery osoby – podaje Iwan Fedorow, gubernator obwodu. 

W wyniku ostrzału rannych zostało pięć osób – podaje gubernator obwodu, Ołeksandr Prokudin. 

Ministerstwo Obrony Rosji podało, że sześć dronów zostało strąconych nad obwodem woroneskim, pięć - nad obwodem biełgorodzkim, po dwa nad obwodami briańskim i kurskim oraz po jednym nad obwodami lipieckim i tambowskim. 

„To działanie na szkodę państwa polskiego, wymierzone wprost w bezpieczeństwo Ojczyzny i obywateli. Głupota, a tym bardziej polityczne poglądy, nie powinny być traktowane jako okoliczność łagodząca” - napisał szef rządu w serwisie X.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 1 091 890 żołnierzy, 11 176 czołgów, 23 264 pojazdy opancerzone, 32 628 zestawów artyleryjskich, 1 483 wyrzutnie rakiet, 1 217 zestawów przeciwlotniczych, 422 samoloty, 341 śmigłowców, 58 194 bezzałogowe statki powietrzne, 3 718 pocisków manewrujących, 28 jednostek nawodnych, 1 okręt podwodny, 61 339 pojazdów (w tym cystern) i 3 964 jednostki sprzętu specjalnego. 

Europejski Kolektyw Analityczny Res Futura informuje, że rosyjskojęzyczne konta na portalach społecznościowych prowadzą skoordynowaną operację informacyjną: atak PR-owy na Polskę i NATO oraz podważanie pozycji Ukrainy w celu przesunięcia winy z agresora na ofiarę. Ponad 40 proc. komentarzy dotyczących sytuacji z dronem sygnalizuje lub wytwarza informacje, że drony były pochodzenia ukraińskiego, a 36 proc. uważa, że były produkcji rosyjskiej.

Czytaj więcej

Polityka

Czy Polska jest przygotowana na agresję? Polityczne echa rosyjskiej prowokacji

Opozycja i rząd odmieniają słowa „współpraca” i „jedność” przez wszystkie przypadki, ale komunika...

Kijowska policja przypomina, że 17 listopada 2024 roku policjanci zostali wezwani w związku z rzekomym przypadkiem przemocy domowej. Ofiarą miała być kobieta pobita przez chłopaka, która zamknęła się w łazience i wezwała funkcjonariuszy. Jak się okazało w mieszkaniu – wynajętym specjalnie po to, by przeprowadzić w nim zamach – znajdowała się pułapka, której elementem był granat. Policjanci zorientowali się w sytuacji i opuścili mieszkanie, zanim doszło do eksplozji. Jak się okazało zamach przygotował, karany już uprzednio, 43-letni mieszkaniec obwodu kijowskiego. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Jak się okazało był współpracownikiem rosyjskich służb specjalnych. 

Do ataku doszło w rejonie Pokrowska. 

Saperzy straży granicznej zabezpieczyli niewypał, znaleziony na terenie obwodu sumskiego – a następnie przetransportowali go do specjalnie wyznaczonego miejsca i zdetonowali w kontrolowany sposób. 

Centrum Narodowego Oporu, ukraiński portal rządowy opisujący sytuację w okupowanych częściach Ukrainy podaje, że Rosjanie intensyfikują działania, których celem jest wykrycie osób współpracujących z ukraińską armią m.in. przy namierzaniu celów do ataków dla ukraińskich dronów. „Po udanych uderzeniach Sił Zbrojnych Ukrainy na obiekty wojskowe, okupanci zintensyfikowali represje. Prowadzą przeszukania w wioskach i miastach, próbując zidentyfikować osoby, które współpracują z ukraińską armią. Wróg zakłóca łączność, ale nie jest w stanie stłumić oporu” - czytamy na portalu. 

W wyniku ataku uszkodzone zostały budynki placówki edukacyjnej i infrastruktura transportowa – informuje sumska administracja obwodowa. 

Informacje taką przekazał stojący na czele lokalnych władz Iwan Kuchta. Budowa schronu – jak napisał Kuchta – była możliwa dzięki wsparciu międzynarodowej organizacji humanitarnej Save the Children. 

Kongresmen Joe Wilson pisze, że w związku z „atakiem na Polskę” (chodzi o wielokrotne naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony) złożył w Izbie Reprezentantów projekt ustawy, która przywraca obowiązywanie tzw. ustawy Jackson-Vanik wobec Rosji. Wspomniana ustawa była poprawką do amerykańskiej ustawy o handlu z 1974 roku, która wiązała preferencje w relacjach handlowych ze swobodą emigracji i prawami człowieka. Od 2012 roku ustawa ta nie obowiązuje wobec Rosji. 

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 1296 dniu wojny

Foto: PAP

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1295

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 9 na 10 września...