Zdaniem jednego z analityków, na którego powołuje się BBC, średni czas oglądania wideo w serwisie mógł być przeszacowany nawet o 80 proc. Błąd spowodowany był faktem nieuwzględniania przez algorytm Google osób, które oglądały nagranie trzy sekundy lub krócej. Okazuje się, że gros użytkowników widziało wideo właśnie przez tak, krótki czas, co dramatycznie wpływało na średni czas oglądania materiałów.
Dane pochodzące z systemu Facebooka pozwalały szacować reklamodawcom, korzystającym z platformy firmy, ile i jak oglądane są ich materiały wideo.
FB zapewnił, że błąd został usunięty i nie wpływał na to, ile reklamodawcy opłacili za usługę. Jedna z największych sieci reklamowych świata – Publicis – nazwała błąd „nieakceptowanym” i zasugerowała, że rozwiązania analityczne FB powinny podlegać weryfikacji zewnętrznych podmiotów.
