Reklama

Eksperci: Siódma „granica planetarna” została przekroczona. Alarm dla oceanów

Badacze ostrzegają: przekroczyliśmy siódmą z dziewięciu tak zwanych „granic planetarnych”, co może doprowadzić do nieodwracalnych zmian środowiska. „Stawiamy na szali stabilność całego systemu podtrzymywania życia na Ziemi” – przestrzegają.

Publikacja: 29.09.2025 13:49

Wzrost zakwaszenia oceanów to efekt ich niedotlenienia, co jest konsekwencją pochłaniania zwiększony

Wzrost zakwaszenia oceanów to efekt ich niedotlenienia, co jest konsekwencją pochłaniania zwiększonych ilości CO2.

Foto: erind buzani Unsplash

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Co oznacza przekroczenie siódmej „granicy planetarnej” dla stabilności systemu podtrzymywania życia na Ziemi?
  • W jaki sposób zakwaszenie oceanów wpływa na organizmy morskie i ekosystemy wodne?
  • Jakie inne „granice planetarne” zostały już przekroczone i jakie mogą być tego skutki?
  • Dlaczego pojęcie „granic planetarnych” budzi kontrowersje w środowisku naukowym?

We wrześniu 2024 roku naukowcy z Instytutu Badań nad Skutkami Klimatu w Poczdamie (PIK) grzmieli, że świat zbliża się do przekroczenia siódmej – z dziewięciu – „granicy planetarnej”. Eksperci podkreślali wówczas, że chodzi o wzrost zakwaszenia wód oceanicznych, które „zbliża się do progu krytycznego”. Dziś – a więc dokładnie rok po tamtych doniesieniach – badacze mówią już wprost, że granica ta została przekroczona. 

Zmiany klimatu. Kolejna „granica planetarna” przekroczona

Czym są wspomniane „granice planetarne”? W 2009 roku to pojęcie zostało zdefiniowane przez grupę badaczy pod przewodnictwem Johana Rockströma ze Stockholm Resilience Centre oraz Willa Steffena z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego. Zakładają one istnienie dziewięciu aspektów ekosystemu, które – po przekroczeniu pewnego poziomu – prowadzą do – jak zaznaczają naukowcy – „nagłej, nieliniowej i nieodwracalnej zmiany środowiska w skali kontynentalnej bądź globalnej”. 

Eksperci są zdania, że sytuacja jest obecnie niezwykle poważna, bowiem co najmniej siedem z dziewięciu granic zostało już przekroczonych. Najnowszy problem dotyczy oceanów – naukowcy zaznaczają, że emisje dwutlenku węgla doprowadziły do zwiększenia ich zakwaszenia, co może mieć poważne konsekwencje dla życia morskiego. 

Czytaj więcej

Pożary lasów coraz groźniejsze dla zdrowia. Eksperci: Nie doceniliśmy zagrożenia
Reklama
Reklama

Szacuje się, że morza i oceany pochłonęły około 30 proc. dwutlenku węgla uwolnionego do atmosfery w wyniku spalania ropy, gazu i węgla – tak wynika z raportu badaczy z PIK. Naukowcy podkreślają przy tym, że zmiana pH wody wpływa na zdolność organizmów – takich jak koralowce, skorupiaki czy niektóre formy planktonu – do tworzenia muszli i szkieletów.

Badacze wskazali, że – częściowo dzięki lepszym danym i nowym obliczeniom – w ostatnim roku odnotowano dalszy wzrost zakwaszenia. Eksperci podkreślają, że już teraz istnieją dowody na uszkodzenia muszli, zwłaszcza u zwierząt morskich w regionach polarnych i przybrzeżnych. „To, co widzimy w danych, nie jest już abstrakcją. Pojawia się w otaczającym nas świecie tu i teraz” – zaznaczyła Levke Caesar z Instytutu Badań nad Skutkami Klimatu w Poczdamie (PIK) 

Czym są „granice planetarne”?

Według raportu przekroczone zostały już między innymi „granice planetarne” dotyczące zmian klimatycznych, utraty bioróżnorodności, wylesiania, wyczerpywania zasobów słodkiej wody, nadmiernego stosowania nawozów rolniczych, a także emisji sztucznych chemikaliów i plastiku do środowiska. Wszystkie te obszary – jak wskazują naukowcy – „wykazują tendencje wzrostu, co sugeruje dalsze pogorszenie i destabilizację zdrowia planety w najbliższej przyszłości”.

Czytaj więcej

Naukowcy przewiercili dno Atlantyku. Wielki rezerwuar słodkiej wody pod oceanem

Destrukcyjne i zanieczyszczające działania człowieka – w szczególności spalanie paliw kopalnych – pogłębiają te procesy i coraz silniej na siebie oddziałują. „Oddalamy się coraz bardziej od bezpiecznej przestrzeni funkcjonowania, ryzykując destabilizację naszej planety, a zagrożenie rośnie z roku na rok” – zaznaczają badacze. 

Jedynymi „granicami planetarnymi”, które obecnie nie są przekroczone oraz nie pogorszył się ich stan, to zubożenie warstwy ozonowej – pozostaje ono bowiem na stabilnym poziomie. Sytuacja dobrze wygląda także w przypadku obecności aerozoli w atmosferze. Ale to zbyt mało, by mówić o bezpieczeństwie planety – przekonują naukowcy. 

Reklama
Reklama

„Granice planetarne”: kontrowersje wśród badaczy 

Warto zaznaczyć, że pojęcie granic planetarnych budzi niemałe kontrowersje – pojawiają się bowiem związane z nimi problemy metodologiczne. Powód? Nie wszyscy naukowcy zgadzają się co do ich określenia oraz co do ich poziomu. Część ekspertów uważa także, że niektóre z określonych granic nie zostały w żaden sposób udowodnione – ustanowiono je arbitralnie.

Czytaj więcej

Nowe zagrożenie dla raf koralowych na całym świecie. „Masowa degradacja”

Zakwaszenie to natomiast jeden z najpoważniejszych problemów w kwestii zanieczyszczenia środowiska wodnego. Zjawisko naturalnego zakwaszenia wód potęgowane jest przez procesy wywołane przez człowieka. Negatywne skutki emisji nadmiernych ilości dwutlenku węgla do atmosfery kojarzą się głównie ze wzrostem średniej temperatury Ziemi, ale ich równie ważnym skutkiem jest pochłanianie zwiększonych ilości CO2 przez oceany, które są głównym miejscem absorpcji i usuwania CO2 z atmosfery. W ciągu godziny wody oceaniczne pochłaniają ponad milion ton tego gazu.

Skutkiem pochłaniania rosnącej ilości dwutlenku węgla jest niedotlenienie oceanu oraz wzrost kwasowości – a więc zakwaszenie oceanów. Zjawisko to dodatkowo wzmacniane jest przez występowanie kwaśnych deszczów lub spływ nawozów. Naukowcy zaznaczają, że od początku XX wieku zakwaszenie oceanów wzrosło o co najmniej 30 proc. i postępuje coraz szybciej.

Oceany i lodowce
Naukowcy przewiercili dno Atlantyku. Wielki rezerwuar słodkiej wody pod oceanem
Oceany i lodowce
Antarktyda zadeptywana przez turystów. Rośnie zagrożenie dla kontynentu
Oceany i lodowce
Największa góra lodowa świata się rozpada. Wkrótce może przestać istnieć
Oceany i lodowce
Czy państwo może istnieć bez terytorium? Eksperci: w czasach zmian klimatu – tak
Oceany i lodowce
Rekordowa fala upałów uderzyła w oceany. Eksperci zaskoczeni skalą zjawiska
Reklama
Reklama