Z tego artykułu się dowiesz:
- Co oznacza przekroczenie siódmej „granicy planetarnej” dla stabilności systemu podtrzymywania życia na Ziemi?
- W jaki sposób zakwaszenie oceanów wpływa na organizmy morskie i ekosystemy wodne?
- Jakie inne „granice planetarne” zostały już przekroczone i jakie mogą być tego skutki?
- Dlaczego pojęcie „granic planetarnych” budzi kontrowersje w środowisku naukowym?
We wrześniu 2024 roku naukowcy z Instytutu Badań nad Skutkami Klimatu w Poczdamie (PIK) grzmieli, że świat zbliża się do przekroczenia siódmej – z dziewięciu – „granicy planetarnej”. Eksperci podkreślali wówczas, że chodzi o wzrost zakwaszenia wód oceanicznych, które „zbliża się do progu krytycznego”. Dziś – a więc dokładnie rok po tamtych doniesieniach – badacze mówią już wprost, że granica ta została przekroczona.
Zmiany klimatu. Kolejna „granica planetarna” przekroczona
Czym są wspomniane „granice planetarne”? W 2009 roku to pojęcie zostało zdefiniowane przez grupę badaczy pod przewodnictwem Johana Rockströma ze Stockholm Resilience Centre oraz Willa Steffena z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego. Zakładają one istnienie dziewięciu aspektów ekosystemu, które – po przekroczeniu pewnego poziomu – prowadzą do – jak zaznaczają naukowcy – „nagłej, nieliniowej i nieodwracalnej zmiany środowiska w skali kontynentalnej bądź globalnej”.
Eksperci są zdania, że sytuacja jest obecnie niezwykle poważna, bowiem co najmniej siedem z dziewięciu granic zostało już przekroczonych. Najnowszy problem dotyczy oceanów – naukowcy zaznaczają, że emisje dwutlenku węgla doprowadziły do zwiększenia ich zakwaszenia, co może mieć poważne konsekwencje dla życia morskiego.
Czytaj więcej
Niepokój naukowców budzą wnioski z nowych badań, które opublikowane zostały w czasopiśmie naukowy...