Marka Urvis.Bike właściwie dopiero się rozkręca – w ub.r. dostarczyła na rynek około 50 rowerów typu „long john” (w wersji z platformą lub skrzynią transportową). Jak tłumaczą w start-upie, pod koniec 2022 r. w sumie na różnym etapie produkcji było blisko 100 pojazdów tego typu. Plan na 2023 r. to przynajmniej podwojenie produkcji i sprzedaży – dodają.
Urvis wszedł w niszę, która w Europie i w naszym kraju dynamicznie się rozwija. Zauważyli to również inwestorzy, którzy postanowili wesprzeć spółkę. W tym gronie znaleźli się tacy biznesmeni, jak współtwórca Naszej Klasy, współzałożyciel Trigona, czy były szef technologii Allegro. Pozyskane 2 mln zł mają pomóc firmie w skokowym zwiększeniu produkcji i stworzeniu nowych modeli rowerów (rok wcześniej spółka pozyskała 1 mln zł z funduszu ASI Podlasie zarządzanego przez krakowski Bitspiration Booster).
– W Europie boom na rowery cargo już się zaczął. W Wielkiej Brytanii sprzedaż takich pojazdów w ciągu 12 miesięcy wzrosła o 37 proc. Podobne trendy widać także w Holandii czy Niemczech. Wierzymy, że Polska może być następna. Naszymi rowerami dostawy realizują już takie marki, jak m.in. Fyrtel.Market, Stuart, Stava i Hop.City – wylicza Paweł Raja, prezes Urvis.Bike.
