Podczas konferencji „Inspiring Connections” zorganizowanej przez DNB Bank Polska w 2018 roku przedstawiony został szerzej pomysł, aby w Polsce powstała jedna wspólna sieć 5G z udziałem państwa. Wówczas technologia była tylko jednym z tematów konferencji. W tym roku 5G poświęcono całe spotkanie, a dyskusja mogła mieć bardziej konkretny charakter ponieważ pod koniec października br. operatorzy komórkowi podpisali list intencyjny z państwowymi firmami Exatel i PFR w sprawie analiz możliwości powstania spółki #Polskie5G.
Rok obfitości
Rok temu Szymon Adamczyk, dyrektor departamentu komunikacji i technologii w DNB Bank Polska przytoczył szacunkowe kwoty, które trzeba będzie przeznaczyć w Europie na budowę sieci 5G (500 mld euro ) i zestawił ją z przychodami operatorów telekomunikacyjnych (225 mld euro). – Ta luka sprawia, że być może trzeba się zastanowić nad zmianą sposobu wydawania pieniędzy operatorów na sieć – pytał wtedy Szymon Adamczyk.
CZYTAJ TAKŻE: Dyskusje o polskim 5G i konwergencji
Było to zanim zatrzymanie córki założyciela chińskiego koncernu Huawei przez Kanadę pokazało na dobre relacje między administracją Stanów Zjednoczonych za prezydentury Donalda Trumpa i Chinami i otworzyło nowy rozdział w dyskusji o bezpieczeństwie technologicznym. Było to też zanim na świecie ruszyły pierwsze komercyjne sieci 5G, a w Polsce przeprowadzono pierwsze testy tej technologii. Obecnie Polska przygotowuje się właśnie do pierwszej aukcji częstotliwości dla sieci 5G.
Jak zarobić na nowej technologii
Jedną z kwestii podnoszonych w rozmowach o tej technologii jest zwrot z inwestycji operatorów. Jak zauważał Krzysztof Cembrzyński, ekspert w departamencie komunikacji i technologii w DNB Bank Polska, ważne pytanie brzmi co o nowej technologii myślą konsumenci i czy będą skłonni za nią więcej zapłacić.