Aktualizacja: 09.05.2025 18:14 Publikacja: 25.10.2018 14:42
Foto: Bloomberg
Łupem cyberprzestępców padły imiona i nazwiska, daty urodzenia, numery paszportów, numery dowodów osobistych, narodowość oraz dane kontaktowe pasażerów, a także informacje o uczestnictwie w programie lojalnościowym, kontaktach z biurem obsługi klienta oraz historyczne dane o odbytych podróżach tymi liniami lotniczymi – informuje „The Guardian”.
Prezes linii Rupert Hogg zapewnia, że nie było dotąd żadnych sygnałów, iż dane te zostały wykorzystane w celach przestępczych. Linie zaraz po odkryciu włamania powiadomiły policję oraz podjęły działania by zablokować dostęp hakerom do dalszych danych. Linie skontaktowały się także z osobami, których dane padły łupem złodziei i z instrukcjami, jak mogą chronić swoje dane i nie dopuścić do ich wykorzystania przez hakerów.
Wybór kardynała Roberta Prevosta na następcę Franciszka wywołał istną lawinę wyszukiwań informacji w sieci o now...
Wybory prezydenckie to w ostatnich dniach jeden z najgorętszych tematów, zarówno w dyskusjach Polaków, jak i w m...
Spółka NSO Group, twórca oprogramowania szpiegującego, po sześciu latach walki w sądzie przegrała proces z właśc...
Dziś w Watykanie rozpoczyna się konklawe. W najbliższych godzinach lub dniach kardynałowie zdecydują, kto zostan...
Transformacja energetyczna podąża w kierunku rozproszonych źródeł energii, które jako rozwiązania nowe i zaawans...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas