Rakieta niosąca sondę księżycową Change'e-6 wystartowała z Centrum Startowe Satelitów Wenchang w prowincji Hajnan w południowych Chinach tuż przed 17:30 (09:30 GMT) - poinformowało AFP.
Sonda ma za zadanie zebrać dwa kilogramy próbek
Start rakiety oglądały setki osób. Waszyngton ostrzegł, że program jest wykorzystywany do maskowania celów wojskowych i prób ustanowienia dominacji w kosmosie.
Chang'e-6 ma zebrać około dwa kilogramy próbek księżycowych z niewidocznej strony Księżyca i sprowadzić je z powrotem na Ziemię w celu analizy.
Państwowa agencja informacyjna Xinhua okrzyknęła to „pierwszym przedsięwzięciem tego rodzaju w historii eksploracji Księżyca przez człowieka”.
Jest to złożona technicznie 53-dniowa misja. Sonda ma wylądować w ogromnym Basenie Biegunu Południowego – Aitken. Jest to krater uderzeniowy na Księżycu, jeden z największych znanych kraterów księżycowych w naszym układzie słonecznym o średnicy 2500 km i głębokości 13 km. Z tego krateru pobrana zostanie ziemia księżycowa oraz skały. Następnie statek będzie musiał odbić się od powierzchni i powrócić na Ziemię.