Zmasowany cyberatak na medialnego giganta w USA. Podejrzane Chiny

News Corp, wydawca prestiżowego dziennika „The Wall Street Journal” padł ofiarą „uporczywych cyberataków” – poinformowała firma. Śledczy uważają, że odpowiedzialni mogą być hakerzy z Chin.

Publikacja: 05.02.2022 12:27

Zmasowany cyberatak na medialnego giganta w USA. Podejrzane Chiny

Foto: Bloomberg

Włamujący się skupili się na dziennikarzach z „The Wall Street Journal”, którzy zajmują się kwestiami związanymi z Chinami – dowiedział się CNN.

Firma Mandiant (MNDT), którą zatrudniła News Corp do badania sprawy uważa, że hakerzy są „prawdopodobnie zaangażowani w działania szpiegowskie w celu zbierania danych wywiadowczych z korzyścią dla interesów Chin”. Włamano się na konta e-mail i dokumenty Dysku Google używane przez niektórych dziennikarzy dziennika.

Dziennikarze są częstym celem różnych wspieranych przez państwo hakerów w poszukiwaniu informacji wywiadowczych na temat rządów i korporacji. Z tego powodu wielu z nich nie wspomina o poufnych informacjach w wiadomościach e-mail.

Kierownictwo „Wall Street Journal” przeprowadziło serię briefingów z dziennikarzami dotkniętymi włamaniem - podają dwa źródła zaznajomione z dochodzeniem.

Czytaj więcej

Branson broni Ukrainy, a Londyn ostrzega przed rosyjskimi hakerami

Liu Pengyu, rzecznik chińskiej ambasady w Waszyngtonie, powiedział, że nic nie wie na temat incydentu. - Chiny stanowczo sprzeciwiają się i zwalczają cyberataki i kradzieże cybernetyczne we wszystkich formach – dodał Liu.

Dyrektor FBI Christopher Wray oskarżył w tym tygodniu Chiny o posiadanie "ogromnego, wyrafinowanego programu hakerskiego, który jest większy niż w każdym innym dużym kraju łącznie".

Prawie dziesięć lat temu hakerzy przeniknęli do systemów komputerowych w „The New York Times”, gdy dziennikarze gazety kończyli dochodzenie w sprawie bogactwa krewnych ówczesnego chińskiego premiera Wen Jiabao. 

Oprócz Journal, News Corp jest również właścicielem New York Post i Dow Jones.

Włamujący się skupili się na dziennikarzach z „The Wall Street Journal”, którzy zajmują się kwestiami związanymi z Chinami – dowiedział się CNN.

Firma Mandiant (MNDT), którą zatrudniła News Corp do badania sprawy uważa, że hakerzy są „prawdopodobnie zaangażowani w działania szpiegowskie w celu zbierania danych wywiadowczych z korzyścią dla interesów Chin”. Włamano się na konta e-mail i dokumenty Dysku Google używane przez niektórych dziennikarzy dziennika.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał Promocyjny
Nadszedł czas sojuszy cyberbezpieczeństwa
Bezpieczeństwo
Nowe wyzwania dla cyberobrony
Materiał partnera
Małe i średnie firmy to dobry cel dla cyberprzestępców
Materiał partnera
Uwaga na maile. Hakerzy podszywają się pod szefów
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Materiał partnera
W trosce o bezpieczeństwo danych