Brytyjskie Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego (NCSC), będące częścią agencji wywiadowczej GCHQ, ostrzegło duże firmy i banki, aby wzmocniły swoje cyberbezpieczeństwo w obliczu pogłębiających się napięć na Ukrainie. „Organizacje w Wielkiej Brytanii są wzywane do wzmocnienia swojej odporności na cyberbezpieczeństwo w odpowiedzi na incydenty cybernetyczne na Ukrainie i wokół niej” - cytuje NCSC agencja Reuters.
- Przez kilka lat zaobserwowaliśmy wzorzec wrogiego zachowania Rosjan w cyberprzestrzeni – powiedział Paul Chichester, dyrektor operacyjny NCSC. Na początku stycznia miał miejsce cyberatak na Ukrainę - na sektor energetyczny, instytucje. Zdaniem Kijowa za atakiem stała Moskwa.
„Incydenty na Ukrainie noszą znamiona rosyjskiej aktywności, podobnej do tej którą obserwowaliśmy wcześniej” – powiedział Chichester.
Według rankingu Belfer Center w Harvard's Kennedy School, największymi potęgami cyberofensywnymi na świecie są Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Rosja i Chiny. Szpiedzy brytyjscy twierdzą, że to Rosja pozostaje największym bezpośrednim zagrożeniem dla Zachodu.
Tymczasem brytyjscy przedsiębiorcy nie przyglądają się biernie rozwojowi sytuacji. Miliarder Richard Branson założyciel korporacji Virgin Group, wezwał światowy biznes do obrony suwerenności Ukrainy.