Aktualizacja: 11.05.2025 14:44 Publikacja: 13.04.2022 11:20
Foto: Bloomberg
Ten sam szkodliwy program został już raz wykorzystany - w 2016 r. uderzyła z jego pomocą grupa Sandworm APT. Wówczas doszło do głośnej awarii, która spowodowała przerwy w dostawie energii na Ukrainie.
Obecnie atakujący podjęli próbę znacznie bardziej rozległego działania - rozmieścili szkodliwego Industroyera na podstacjach wysokiego napięcia na Ukrainie. Wirusa z „zapalnikiem czasowym”, który miał zaatakować 8 kwietnia, umieszczono prawdopodobnie 23 marca. Eksperci firmy Eset i ukraińskich instytucji dbających o cyberbezpieczeństwo, którzy wykryli wirusa, twierdzą, że napastnicy planowali atak przez ponad dwa tygodnie. Na szczęście udało się go odeprzeć.
Globalny rynek cyberbezpieczeństwa zdominowany jest przez USA i Izrael. Zawirowania w relacjach USA-Europa spraw...
Ponad jedna trzecia polskich firm… nie wie, czy prawidłowo wdrożyły zapisy RODO. Podobny skomplikowany proces i...
Krótki sygnał od nieznanego numeru – najczęściej z zagranicy. Głównie w nocy, żeby wzbudzić ciekawość. Możliwe s...
Google zapowiada zmiany, które wejdą w życie 16 lutego 2025 roku. Od tej daty użytkownicy będą śledzeni nie tylk...
Cyberzagrożenia przekształciły się z marginalnego ryzyka w poważne wyzwanie dla zarządów przedsiębiorstw. Na cał...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas