Aktualizacja: 16.05.2025 05:59 Publikacja: 11.02.2019 16:14
Amerykańscy farmerzy coraz częściej monitorują bydło, korzystając beaconów. Dzięki temu są tez wstanie zlokalizować krowy chore.
Foto: Bloomberg
Aplikacja Tudder nazywana jest „Tinderem dla krów i byków”. Działa podobnie jak Tinder. Właściciel zakłada krowie lub bykowi profil, który oprócz zdjęć zawiera także dokładny opis: wiek, lokalizacja, właściciel. Podobnie jak w Tinderze, użytkownicy przesuwają palcem w prawo, jeśli akceptują dane zwierzę lub w lewo, jeśli chcą je odrzucić.
Hectare zachwala aplikacje pisząc, że pozwala ona „zjednoczyć zwierzęta farmerskie poszukujące bratniej duszy”. Jak pisze Bloomberg, rolnicy używają jej jednak nie tylko do kojarzenia zwierząt do ewentualnego rozrodu, ale także do sprzedaży zwierzęcia.
Trzy Polki zdigitalizowały biznes oparty na igle i nitce, pokazując, że innowacją mogą być tradycyjne usługi kra...
Rodzima firma rozwija aplikację, która ma identyfikować w produktach przemysłowych szkodliwe substancje. Wystarc...
To rewolucja w świecie online – Polacy pracują nad technologią, która pozwoli poczuć uścisk dłoni rozmówców będą...
Połączyli modę i algorytmy sztucznej inteligencji – stworzyli unikalny produkt, po który sięgają internetowi twó...
Specjaliści od sztucznej inteligencji z Krakowa opracowali Trump Sentiment Index, darmowe narzędzie AI do śledze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas