Reklama

E-sport rozrywką przyszłości

Gaming jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi rozrywki – mówi przedstawiciel firmy ESL Krzysztof Pikiewicz.

Publikacja: 03.04.2017 19:07

E-sport rozrywką przyszłości

Foto: materiały prasowe

Rz: O popularności gier wideo i zawodach w ich rozgrywaniu mówi się coraz więcej. To już nie tylko sport, ale też prężna gałąź przemysłu. Skąd fenomen e-sportu na świecie?

Krzysztof Pikiewicz: Początki e-sportu sięgają drugiej połowy lat 90., ale rzeczywiście ostatnie pięć lat sprawiło, że ta branża coraz mocniej przebija się do mediów i świadomości ludzi. Przestała to być rozrywka niszowa, a stała się masowa. Wydaje się, że wpływ na to miały dwa elementy. Po pierwsze, motorem rozwoju była popularność transmisji internetowych i dostępność takich platform, jak TwitchTV czy YouTube i Facebook. To sprawiło, że można bardzo łatwo dotrzeć do tzw. e-sportowego kontentu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes Ludzie Startupy
Strażnik nieba NATO z Gdyni. Polska tarcza antydronowa podbija świat
Materiał Promocyjny
Huawei wyznacza nowy standard bezpieczeństwa magazynów energii
Biznes Ludzie Startupy
„Polski laser”. Ten start-up chce odmienić produkcję smartfonów i chipów
Materiał Promocyjny
Łączność dopasowana do potrzeb przedsiębiorcy
Biznes Ludzie Startupy
Ogrody i plantacje zamiast parkingów i pustostanów. To będzie rewolucja w miastach
Reklama
Reklama