Prestiżowe magazyny wybrały najlepsze gadżety 2020 roku

Autorzy takich prestiżowych magazynów i branżowych serwisów, jak „The Wall Street Journal”, „Esquire”, CNN oraz The Verge, wybrali zestaw najlepszych gadżetów mijającego roku. Prezentujemy najciekawsze – naszym zdaniem – technologie uwzględnione w tych rankingach.

Fatalny rok, ale… świetne gadżety

W roku, w którym wielu z nas było bardziej niż kiedykolwiek zależnych od ekranów, aby utrzymać kontakt z bliskimi, wykonywać swoją pracę i po prostu pozostać przy zdrowych zmysłach. A technologia, która za nimi stoi, była lepsza niż kiedykolwiek – pisze serwis The Verge. I wskazuje na takie gadżety, jak najnowszy laptop Apple, konsolę piątej generacji od Sony oraz serię smartfonów Samsung Galaxy S20.

CZYTAJ TAKŻE: Wielkie powroty gadżetów. Jak zarabia się na nostalgii

Ta ostatnia zadebiutowała w marcu. Były to pierwsze flagowce z technologią 5G, a dziś właśnie ten nowy standard sieci komórkowych oraz technologie „smart” wyznaczają trendy. Modele S20 i S20 Plus eksperci uznali najlepszymi telefonami z Androidem. Choć podkreślają, że konkurencja ze strony samego Samsunga (składany smartfon Galaxy Z Fold 2) i Apple (iPhone 12) była ogromna. I właśnie na Apple’a wskazują jako zwycięzcę 2020 r. na rynku komputerów przenośnych. Wyróżnili Mac Book Air, a jego układ M1 określili największą gwiazdą roku. „Zwykle zmiana procesora oznacza problemy z kompatybilnością aplikacji. Te kłopoty zwykle trwają latami. Zwykle aplikacje zaprojektowane dla starych chipów działają wolno na nowych, a na pewno nie szybciej. Zwykle poprawę szybkości i poprawę baterii mierzy się w pojedynczych punktach procentowych. M1 zaprzeczył dotychczasowym doświadczeniom” – argumentuje The Verge.

Konsola PlayStation 5 Sony

Foto: cyfrowa.rp.pl

Na podium znalazła się także najnowsza konsola Sony, choć akurat w tym wypadku można mieć obiekcje. I nie chodzi wcale o jakość podzespołów tego sprzętu, ale fakt, że japoński koncern całkowicie zawalił proces produkcji i dystrybucji swoich urządzeń. Nie doszacowano podaży do gigantycznego popytu na PlayStation 5, w efekcie fani, którzy liczyli, że pod choinką znajdą ukochaną konsolę, mocno się rozczarowali. Lukę skutecznie wypełnić postanowiła konkurencja z konsolą Xbox od Microsoftu i Stadią, chmurową platformą gamingową od Google’a.

CZYTAJ TAKŻE: Sony zawaliło z konsolą. Polscy fani i sprzedawcy wściekli

Zresztą na PS5 i Xbox Series X jako najlepsze gadżety 2020 r. wskazuje również „WSJ”. W uzasadnieniu pisze, że trudno, by było inaczej, skoro premiery tych urządzeń, których nowe generacje pojawiają się z reguły raz na siedem lat, przypadł na pandemiczny rok 2020. „Obie konsole przekraczają wszystkie poprzednie specyfikacje, z mocniejszymi kontrolerami, imponującymi podzespołami i prawie zerowym czasem ładowania gier – pozostając jednocześnie kompatybilnymi z wieloma starszymi tytułami. Dodatkowo, zarówno sprzęty od Sony, jak i Microsoftu, mają nieco tańsze rodzeństwo, czyli konsole w wersji light, dzięki czemu to rozwiązanie prawie na każdą kieszeń”.

Wazon UV i „maskofon”

Autorzy rankingów wskazują również na masę gadżetów, które idealnie sprawdziły się w trakcie lockdownu i podwyższonego zagrożenia epidemiologicznego. To dlatego wyróżnili np. niezwykle pożyteczny gadżet firmy Lexon – ładowarkę i odkażacz do telefonu w jednym. Urządzenie o nazwie Oblio, które można kupić za około 350 zł, ma wygląd stylowego wazonika. Wystarczy do niego włożyć smartfony, by ten zaczął się bezprzewodowo ładować. Jednocześnie poddawany jest on „kąpieli” w świetle ultrafioletowym (UV ogranicza rozprzestrzenianie się szkodliwych bakterii i może dezaktywować koronawirusa).

CZYTAJ TAKŻE: Apple i Google wskazały najlepsze aplikacje i gry 2020 roku

Inny „pandemiczny” gadżet, który można kupić za 50 dol., to tzw. maskofon od Motoroli. W praktyce chodzi o maskę ochraniającą twarz, będącą jednocześnie swoistym etui na parę bezprzewodowych słuchawek. Elementy douszne są przymocowane do pasków, dzięki czemu, podczas chodzenia lub biegania, pozostają stabilnie w uchu. Do tego MaskFone posiada zainstalowany wewnątrz mikrofon. Innowacyjny gadżet ze smartfonem łączy się bezprzewodowo.