TikTok dopiero pokaże na co go stać i pobije pod względem popularności potęgi mediów społecznościowych – uważa założyciel Snapchata.
– Kocham TikTok; Jestem wielkim fanem – powiedział Evan Spiegel, założyciel i wieloletni
prezes Snapchata podczas spotkania w Digital Life Design. – Media społecznościowe w swojej oryginalnej konstrukcji naprawdę dotyczą statusu, reprezentowania tego, kim jesteś, pokazywania ludziom, że jesteś fajny, uzyskiwania polubień i komentarzy, tego typu rzeczy – dodał sugerując, że właśnie TikTok pod tym względem najlepiej spełnia oczekiwania zwłaszcza młodej rzeszy użytkowników.
CZYTAJ TAKŻE: Strach przed chińskim wywiadem. W marynarce USA szlaban na TikToka
Instagram opiera się na publikowaniu przez użytkowników zdjęć, często z komentarzem, choć można też zamieszczać krótkie filmy. TikTok to domena filmików, zazwyczaj dość krótkich.
Zdaniem Evana Spiegela użytkownicy wrzucają treści na TikTok, aby pokazać talent, a nie status społeczny. Tymczasem Instagram kojarzy się coraz mocniej właśnie z relacjonowaniem przez celebrytów swoich podróży czy zakupów. Dla młodych ludzi takie informacje są bezużyteczne, ponieważ większość nich dysponuje ograniczonymi zasobami finansowymi.
CZYTAJ TAKŻE: To ma być przełom w walce z hejtem. Instagram sięga po AI
TikTok wyparł już Instagram z czołówki listy najczęściej pobieranych aplikacji społecznościowych w 2019 roku. Rozwój serwisu należącego do Facebooka spowolnił też do jednocyfrowych dynamik po raz pierwszy od 2010 r. Tymczasem TikTok, jak i ICurrently, wciąż rosną dwucyfrowo.
Na koniec 2019 r. Instagram miał ok. 1 mld użytkowników, a TikTok mógł sie pochwalić ok. 500 mln.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.