Gospodarczy konflikt na linii USA-Chiny wzmaga się, a obie strony nie szczędzą sobie mniej lub bardziej bolesnych ciosów. Po ofensywie Donalda Trumpa, który od kilku tygodni forsuje m.in. ideę sprzedaży amerykańskiej części TikToka i dekoncentracji aplikacji, Państwo Środka zdecydowało się na aktualizację listy technologii, których eksport będzie poddany nowym restrykcjom.
Chiny zaprezentowały zaktualizowaną wersję technologii, które zostaną poddane eksportowym obostrzeniom. Lista ta nie była zmieniana od 2008 r., a jeśli jakaś firma będzie chciała wysłać za granicę którąś z pozycji, będzie musiała uzyskać zgodę chińskiego ministerstwa handlu. Aktualizacja jest dość szeroka i obejmuje szereg różnych technologii — od rozpoznawania głosu, przez design procesorów, po rekomendację dla usług, które bazują na analizie danych użytkownika. Do obostrzeń dodano również rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji.
CZYTAJ TAKŻE: Trump czyści internet z Chińczyków. Baidu i Alibaba na celowniku
I tutaj znowu musimy wrócić do TikToka. W sobotę rządowa agencja Xinhua opublikowała wywiad z profesorem chińskiego uniwersytetu międzynarodowego biznesu i ekonomii Cui Fan, który jednocześnie pełni rolę rządowego doradcy handlowego. Ten stwierdził w rozmowie, że ByteDance, które posiada aplikację, będzie musiała przejść przez nową procedurę rejestracyjną. Firm potwierdziła w niedzielnej informacji prasowej, że zamierza przestrzegać wszystkich nowych wymogów prawnych i już rozpoczęła analizę piątkowej listy.
Prezydent Trump dał TikTokowi czas do 12 września na sprzedaż swojej amerykańskiej części którejś z firm z USA. Jeśli nie dotrzyma terminu, usługa zostanie wyłączona terytorium kraju.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.