Amerykańskie protesty biją w technologicznych gigantów

Protesty, zalewające kolejne metropolie w Stanach Zjednoczonych, sprawiły, że władze w części z nich zdecydowały się wprowadzić godziny policyjne. W wielu miastach Uber czy Amazon zawiesiły usługi.

Publikacja: 02.06.2020 13:24

Amerykańskie protesty biją w technologicznych gigantów

Foto: AFP

W celu spełnienia lokalnych restrykcji DoorDash, platforma specjalizująca się w dostawie posiłków, a także firmy łączące kierowców z pasażerami, jak Lyft i Uber, tymczasowo zawiesiły swoje usługi – podaje CNBC.

W sumie godziny policyjne wprowadzono w ok. 40 miastach w USA, po tym jak demonstracje protestujących przeciwko śmierci George’a Floyda 25 maja w Minneapolis wymknęły się spod kontroli. Policja w kilku miastach musiała użyć gazu i gumowych kul.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Globalne Interesy
USA podjęły decyzję w sprawie ograniczeń na sprzedaż chipów. Uderzały w Polskę
Globalne Interesy
Pierwsze latające auta wkrótce trafią do sprzedaży. Znamy ceny
Globalne Interesy
To będzie bitwa gigantów. Ten nowy smartfon ma mocno uderzyć w iPhone'y Apple'a
Globalne Interesy
Bill Gates ujawnił, kiedy rozda 200 mld dol. Dostało się mocno Muskowi
Globalne Interesy
Cła Trumpa pomagają spółce Elona Muska. To mogą być prawdziwe żniwa