Reklama
Rozwiń

Elon Musk musiał zdjąć gigantyczne logo po protestach. „Natrętne światło"

Na biurowcu w San Francisco nie ma już świecącego znaku serwisu społecznościowego X, dawniej znanego jako Twitter. Usunięcie znaku firmy Elona Muska wymusili protestami okoliczni mieszkańcy.

Aktualizacja: 01.08.2023 15:59 Publikacja: 01.08.2023 11:44

Logo X w nocy nie dawało spać wielu okolicznym mieszkańcom

Logo X w nocy nie dawało spać wielu okolicznym mieszkańcom

Foto: Bloomberg

Wydział budownictwa miejskiego zarejestrował 24 skargi od piątku, kiedy pojawiło się wielkie logo X na dachu siedziby firmy w centrum San Francisco, na Market Street.

Musk kupił firmę w październiku ubiegłego roku za 44 miliardy dolarów, ogłaszając, że pozostanie w San Francisco pomimo tego, co nazwał niedawną "spiralą zagłady" miasta, z uciekającymi stąd firmami. „Piękne San Francisco, choć inni cię opuszczają, zawsze będziemy twoimi przyjaciółmi" - napisał Musk.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Globalne Interesy
Noclegowy gigant w kryzysie? Protesty i „aplikacja do wszystkiego"
Globalne Interesy
Ślub multimiliardera budzi kontrowersje. Protesty w Wenecji
Globalne Interesy
USA mogą wyłączyć Europę? Cyfrowy „guzik" Donalda Trumpa rozpala wyobraźnię
Globalne Interesy
Tesle bez kierowcy na drogach – i od razu problemy. Niepokojące nagrania
Globalne Interesy
USA oskarżają: Deepseek próbował nielegalnie zdobyć chipy i wspiera chińską armię