Neonazista okazał się Żydem. Musk pozwany za rozpowszechnianie kłamstw o studencie

Ben Brody unikał kłopotów, właśnie skończył college i przygotowywał się do studiów prawniczych. Nagle, Elon Musk, szef Tesli, czy platformy X, wykorzystał swoją siłę oddziaływania w mediach społecznościowych, aby zrujnować mu życie.

Publikacja: 22.11.2023 09:14

Elonowi Muskowi coraz częściej zarzuca się tolerowanie na platformie X treści neonazistowskich i ant

Elonowi Muskowi coraz częściej zarzuca się tolerowanie na platformie X treści neonazistowskich i antysemickich. Swoimi postami miliarder sam dolewa często oliwy do ognia

Foto: Bloomberg

CNN opisuje jak szef X – dawniej zwanego Twitterem, postanowił skomentować i udostępnić posty, w których anonimowi użytkownicy platformy oskarżyli 22-latka z Kalifornii o bycie tajnym agentem rządowym działającym w grupie neonazistowskiej.

Według internautów Ben Brody jest podobny do osoby rzekomo należącej do tej grupy. Na dodatek odkryli, że kiedyś napisał na swoim profilu stowarzyszenia studenckiego opublikowanym w internecie, że ma aspiracje, aby pewnego dnia pracować dla rządu. Trolle internetowe uznały więc, że Brody był tajnym agentem umieszczonym w grupie neonazistowskiej.

Internetowa burza miała dla Brody'ego natychmiastowe i nieprzyjemne konsekwencje w prawdziwym życiu. Z dnia na dzień stał się główną postacią historii powtarzanej przez ludzi zaprzeczających lub bagatelizujących działania grup siejących nienawiść w USA.

Czytaj więcej

Antysemicki eksces Elona Muska. Technologiczny gigant nie chce się reklamować

Ben Brody powiedział, że kłamstwa i drwiny, które udostępniał na X Elon Musk, wywróciły jego życie do góry nogami. W pewnym momencie on i jego matka musieli uciekać z domu w obawie, że zostaną zaatakowani. To, że Brody jest Żydem, tylko przekonało zwolenników teorii spiskowych, że mają rację. Wiele z spiskowych teorii jest nacechowana skrajnie antysemicko.

A wszystko przez nagranie bójki na Paradzie Równości w mieście, w którym Ben Brody nigdy nie był. Zamaskowani neonaziści zaatakowali uczestników marszu i doszło to bójki.

Elon Musk zaczął dość szybko udostępniać i komentować posty na temat rzekomego udziału Brody’ego w bójce. To właśnie tweety i komentarze właściciela X podsyciły pomówienia. „Kiedy je zobaczyłem, byłem pewien, że moje życie zostało zrujnowane” – powiedział CNN Brody. Martwił się, że jego nazwisko na zawsze będzie kojarzone z neonazizmem, że nie będzie mógł znaleźć pracy.

Czytaj więcej

Elon Musk antysemitą? Ludzie-jaszczury i ataki na Sorosa

Teraz Ben Brody postanowił walczyć – pisze CNN. Złożył pozew o zniesławienie przeciwko Muskowi, w którym domaga się odszkodowania przekraczającego milion dolarów. Brody twierdzi, że chce, aby miliarder przeprosił i wycofał fałszywe informacje na jego temat. Prawnik Brody'ego – ten sam, który z powodzeniem pozwał zwolennika teorii spiskowych Alexa Jonesa w związku z jego kłamstwami na temat masakry w szkole w Sandy Hook – wyraził nadzieję, że pozew zmusi jednego z najbogatszych ludzi na świecie do rozliczenia się z nieostrożnej i szkodliwej działalności w internecie, o której dużo mówi się obecnie w związku z ostatnimi wypowiedziami Muska o Żydach i wojnie wokół strefy Gazy.

W pozwie jest jeszcze jeden zarzut: w sierpniu, gdy Elon Musk został poinformowany przez swoich prawników o sprawie Brody'ego o zniesławienie, zdecydowanie odmówił usunięcia swoich tweetów.

Adwokat zapewnia, że jego klient chce czegoś więcej niż pieniądze. - Chcę tylko wszystko naprawić – powiedział Brody CNN. - Tu nie chodzi o zemstę. Nie jestem zły. To nie jest uraza. Chcę tylko wszystko naprawić, uzyskać przeprosiny, aby nikomu więcej się to nie przydarzyło - dodał.

CNN opisuje jak szef X – dawniej zwanego Twitterem, postanowił skomentować i udostępnić posty, w których anonimowi użytkownicy platformy oskarżyli 22-latka z Kalifornii o bycie tajnym agentem rządowym działającym w grupie neonazistowskiej.

Według internautów Ben Brody jest podobny do osoby rzekomo należącej do tej grupy. Na dodatek odkryli, że kiedyś napisał na swoim profilu stowarzyszenia studenckiego opublikowanym w internecie, że ma aspiracje, aby pewnego dnia pracować dla rządu. Trolle internetowe uznały więc, że Brody był tajnym agentem umieszczonym w grupie neonazistowskiej.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny