Apple celowo spowalniało iPhone`y. Teraz koncern płaci klientom

Apple zaczął wysyłać przelewy użytkownikom w ramach przegranego postępowania po pozwie zbiorowym w związku z zarzutami, że celowo spowalniał pracę niektórych modeli iPhone'a w USA.

Publikacja: 09.01.2024 13:46

Firma została oskarżona o to, że ograniczała wydajność niektórych iPhone'ów, nie informując o tym sw

Firma została oskarżona o to, że ograniczała wydajność niektórych iPhone'ów, nie informując o tym swoich klientów

Foto: Adobe Stock

Osoby, które złożyły skargę otrzymają kwotę ugody w wysokości 500 mln dol., co daje kwotę około 92 dol. na jedną osobę w ramach pozwu. Choć Apple zgodził się na ugodę w 2020 r., jednocześnie zaprzeczył jakimkolwiek nielegalnym działaniom ze swojej strony, ale był zaniepokojony kosztami kontynuowania postępowania sądowego.

Podobna sprawa toczy się w Wielkiej Brytanii, tu w ramach pozwu zbiorowego grupa użytkowników tego telefonu domaga się odszkodowania w wysokości 1,6 mld funtów.

Apple nie informowało klientów

Sprawa w USA sięga grudnia 2017 r., kiedy Apple potwierdził podejrzenia właścicieli telefonów, przyznając, że celowo spowalniało niektóre iPhone'y w miarę ich starzenia się. Koncern stwierdził, że wraz ze starzeniem się baterii ich wydajność spada, a zatem „spowolnienie” wydłuża żywotność telefonów.

Firma została oskarżona o to, że ograniczała wydajność niektórych iPhone'ów, nie informując o tym swoich klientów. Całę zamieszanie spowodowało, że Apple zaoferowało wymianę baterii po obniżonej cenie w celu rozwiązania problemu. Doprowadziło to jednak do podjęcia kroków prawnych w USA. W momencie zawierania ugody szacowano, że każda osoba może otrzymać zaledwie 25 dolarów, ale faktyczna wypłata wydaje się być prawie czterokrotnie większa.

Czytaj więcej

Oto nowinki technologiczne, które mają podbić świat. Rusza CES 2024

W Wielkiej Brytanii Apple przegrał w listopadzie ubiegłego roku próbę zablokowania podobnego pozwu zbiorowego. Sprawa wniesiona tu po raz pierwszy przez Justina Gutmanna w czerwcu 2022 r., dotyczy łącznie na świecie około 4 mln użytkowników iPhone'a.

Apple wcześniej nazwał pozew bezpodstawnym i stwierdził, że nigdy nie zrobił – i nigdy nie zrobiłby niczego, co celowo skracałoby żywotność jakiegokolwiek produktu lub pogarszało komfort użytkownika w celu zachęcania klientów do aktualizacji.

Czas na Wielką Brytanię

Gutmann powiedział BBC, że z zadowoleniem usłyszał o płatnościach dokonywanych w USA, przestrzegł jednak, że nie ma to żadnego związku ze sprawą Wielkiej Brytanii. - To nie poprawia naszego stanowiska, do niczego się nie przyznali – powiedział. - To moralne zwycięstwo, ale nie na wiele mi się to przyda. Muszę walczyć dalej i prowadzić sprawę w brytyjskiej jurysdykcji — dodał.

Czytaj więcej

Apple ma poważny problem z flagowym iPhone`m 15. „Ciężko utrzymać go w dłoni”

Apple zaciekle walczy z pozwem zbiorowym z Wielkiej Brytanii, który następnie trafi do Sądu Apelacyjnego, który rozpatrzy wezwanie firmy do wstrzymania sprawy.

Koncern oświadczył, że trudno jest określić harmonogram dalszych wydarzeń, ale ma nadzieję, że sprawa zostanie rozpatrzona pod koniec 2024 lub na początku 2025 r.

Osoby, które złożyły skargę otrzymają kwotę ugody w wysokości 500 mln dol., co daje kwotę około 92 dol. na jedną osobę w ramach pozwu. Choć Apple zgodził się na ugodę w 2020 r., jednocześnie zaprzeczył jakimkolwiek nielegalnym działaniom ze swojej strony, ale był zaniepokojony kosztami kontynuowania postępowania sądowego.

Podobna sprawa toczy się w Wielkiej Brytanii, tu w ramach pozwu zbiorowego grupa użytkowników tego telefonu domaga się odszkodowania w wysokości 1,6 mld funtów.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny