Handlarze broni reklamują ją i sprzedają przez… Snapchata

Snapchatem zainteresowali się handlarze nielegalną bronią. Amerykańskie organy ścigania wzięły się ostro za walkę z tym procederem. Aresztowano już pierwsze osoby.

Publikacja: 23.08.2019 12:37

Protesty przeciw zbyt łatwemu dostępowi do broni w teksańskim El Paso, gdzie niedawno doszło do strz

Protesty przeciw zbyt łatwemu dostępowi do broni w teksańskim El Paso, gdzie niedawno doszło do strzelaniny w supermarkecie, w której zginęło 20 osób

Foto: Bloomberg

Agenci amerykańskiego Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF) ujawnili, że grupa mieszkańców Nevady przemycała w 2018 roku setki sztuk broni palnej do Oakland, gdzie sprzedawali ją później za pomocą Snapchata. Publikowali na nim dokładne zdjęcia i filmy posiadanej broni. Za pośrednictwem platformy kontaktowali się z także klientami. Biuro podaje, że niektóre sztuki sprzedanej broni zostały wykorzystywane do zbrojnych napadów i morderstw.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
IT
Wybory prezydenckie 2025: Kiedy są i co mówią najnowsze sondaże? Tego Polacy szukają w sieci
IT
Izraelski twórca Pegasusa przegrywa głośny proces. Musi zapłacić krocie
IT
Konklawe budzi coraz większe emocje. Tym tematem żyje internet
IT
Nie będzie transformacji energetycznej bez cyfryzacji
IT
Matura 2025. Czego o egzaminach szukają Polacy?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku