Deepfake może namieszać przy wyborczych urnach. Porozumienie gigantów w Polsce

Sztuczna inteligencja może wpłynąć na wyniki głosowania – ostrzegają eksperci. Aby zapobiec manipulacjom i masowej dezinformacji, Google, Meta i TikTok rozłożyły nad Wisłą „cyfrowy parasol”.

Publikacja: 03.04.2024 03:06

Sztuczna inteligencja ułatwia tworzenie wiarygodnie wyglądających filmów deepfake, które zawierają m

Sztuczna inteligencja ułatwia tworzenie wiarygodnie wyglądających filmów deepfake, które zawierają manipulację

Foto: Adobe Stock

Rok 2024 to czas wyborów w wielu krajach – w sumie ponad 4 mld wyborców, a więc ok. 40 proc. populacji świata, w ponad 40 krajach, pójdzie do urn wyborczych. – To wyjątkowa okazja dla hakerów, żeby masowo wykorzystać deepfake jako narzędzie do dezinformacji, które może zmienić losy wielu demokracji – alarmują analitycy Check Point, firmy specjalizującej się w cyberbezpieczeństwie.

Manipulacja obrazem i tekstem za pomocą sztucznej inteligencji ma siłę wpływania na decyzje wyborców. Michał Przygoda, ekspert Trend Micro, ostrzega, iż bardzo prawdopodobne są kampanie fałszywych wiadomości mające na celu wzbudzenie nieufności wobec konkretnej partii politycznej lub kandydata. – Jeśli uda się rozpowszechnić wystarczającą ilość fałszywych wiadomości z podobną narracją, może to mieć ogromny wpływ na nastroje wyborców – przekonuje.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

IT
Awans w świecie nowych technologii
IT
Jarosław Mikos został prezesem Comarchu
IT
Małe i średnie firmy mają do odrobienia lekcję z AI. Polska w ogonie Europy
IT
Uwaga na gumowe uszy big techów. Smartfon podsłuchuje rozmowy i podrzuca reklamę
IT
Rosja zakłóci wybory prezydenckie w Polsce? Ma nową broń