Na „zwolnienie z pracy”. Przestępcy mają nową groźną metodę

Teraz podszywają się pod pracodawcę. Eksperci alarmują: pojawiła się nowa metoda przestępców. Ci chcą wzbudzić silne emocje u ofiar, by w ten sposób sprowokować je do błędu.

Publikacja: 28.02.2025 09:56

Cyberprzestępcy doskonale wiedzą, że nagła informacja o utracie pracy wywołuje ogromny stres. Liczą

Spotkanie w biurze

Cyberprzestępcy doskonale wiedzą, że nagła informacja o utracie pracy wywołuje ogromny stres. Liczą na to, że ofiara zareaguje impulsywnie, kliknie w złośliwy link lub poda swoje dane logowania

Foto: Adobe Stock

Internauci otrzymują e-maile z działu kadr informujące o natychmiastowym rozwiązaniu umowy o pracę. Informacje o takiej fałszywej treści rozsyłają cyberprzestępcy – zdają sobie sprawę, że wiele osób kliknie w link, aby dowiedzieć się więcej. Gdy to zrobią, dowiedzą się dwóch rzeczy – pierwszej, iż nadal mają pracę, ale i drugiej, mniej optymistycznej – o zhakowaniu urządzenia.

Rośnie liczba cyberataków nowego typu

Eksperci przestrzegają, że ten nowy sposób ataku staje się coraz bardziej popularny i może prowadzić np. do utraty pieniędzy. Specjaliści z laboratorium antywirusowego Eset przestrzegają, że ta metoda phishingu (wyłudzania danych) może skutkować choćby wykorzystaniem informacji wykradzionych o ofierze do robienia dużych zakupów w sieci.

Kamil Sadkowski, analityk Eset, alarmuje, że oszustwo „na zwolnienie z pracy” jest wyjątkowo groźne, bo wykorzystuje silne emocje ofiar, by przejąć dostęp do wrażliwych danych. – Oszustwa związane ze zwolnieniem to sprytna i niebezpieczna forma phishingu. Cyberprzestępcy doskonale wiedzą, że nagła informacja o utracie pracy wywołuje ogromny stres. Liczą na to, że ofiara zareaguje impulsywnie, kliknie w złośliwy link lub poda swoje dane logowania. W takich sytuacjach łatwo stracić czujność – wyjaśnia.

Czytaj więcej

Chińczyk stworzył największą w historii sieć przestępczych botów. Miliony komputerów

Jak podkreśla, nie wolno w takiej sytuacji działać jednak pochopnie. – Warto najpierw skontaktować się z pracodawcą i zweryfikować wiadomość – radzi Sadkowski.

Nowa forma ataków zaczyna się od e-maila informującego o zwolnieniu, w którym podany jest link do rzekomych szczegółów dotyczących odprawy lub daty zakończenia zatrudnienia. Innym scenariuszem jest wiadomość dotycząca zwolnień w firmie – w załączniku ma znajdować się lista nazwisk zwolnionych współpracowników. Tyle że w obu wypadkach mam do czynienia albo z zainfekowanym linkiem albo złośliwym plikiem, które instalują złośliwe oprogramowanie lub przekierowują na fałszywą stronę logowania. Eksperci wyjaśniają, że jeśli hakerzy przejmą dostęp do konta w sieci firmowej, mogą uzyskać dostęp do poufnych informacji i zagrozić całemu przedsiębiorstwu lub instytucji.

Jak się chronić przed atakami hakerów i utratą pieniędzy?

Najlepiej sprawdzać adres nadawcy wiadomości (oszuści często podmieniają znaki w nazwie domeny, np. @m1crosoft.com, zamiast @microsoft.com), a także to, czy autor maila zna nasze nazwisko, czy jedynie pisze: „Szanowny pracowniku”, czy „Drogi użytkowniku”. Warto zwrócić uwagę, czy w tekście są błędy – cyberprzestępcy coraz częściej używają bowiem AI do pisania e-maili. – Nie można wykluczyć, że cyberprzestępcy będą też wykorzystywać sztuczną inteligencję do tworzenia deepfake’owych nagrań audio i wideo, które realistycznie naśladują głos i wizerunek przełożonego. Ofiara odbierze telefon lub zobaczy nagranie, w którym szef informuje o zwolnieniu z pracy i prosi o kliknięcie w link, aby pobrać dokumenty lub potwierdzić odbiór decyzji – komentuje Kamil Sadkowski. – W rzeczywistości będzie to sprytnie przygotowany atak, mający na celu kradzież danych – kontynuuje. I dodaje, że kluczowe jest w takiej sytuacji wyciszenie emocji i kontakt z działem kadr, aby potwierdzić autentyczność wiadomości.

Internauci otrzymują e-maile z działu kadr informujące o natychmiastowym rozwiązaniu umowy o pracę. Informacje o takiej fałszywej treści rozsyłają cyberprzestępcy – zdają sobie sprawę, że wiele osób kliknie w link, aby dowiedzieć się więcej. Gdy to zrobią, dowiedzą się dwóch rzeczy – pierwszej, iż nadal mają pracę, ale i drugiej, mniej optymistycznej – o zhakowaniu urządzenia.

Rośnie liczba cyberataków nowego typu

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
IT
Mała rewolucja dla użytkowników Gmaila. Google planuje zmiany
IT
Jak zaktualizować mObywatela, by nie stracić dostępu do aplikacji?
IT
Sustainable Industry Lab 2025: Cyfrowa transformacja na rzecz zrównoważonego przemysłu
IT
Oto nowa elita IT. Mocno tracą programiści, kto zyskuje?
IT
Awans w świecie nowych technologii
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”