Rosnąca liczba usług publicznych dostępnych online i nowe cyberzagrożenia, wynikające także z sytuacji geopolitycznej, stawiają przed instytucjami publicznymi i podmiotami prywatnymi kolejne wyzwania. Dostrzega to UE, co znalazło wyraz m.in. w dyrektywie ws. środków na rzecz wysokiego wspólnego poziomu cyberbezpieczeństwa, nazywanej NIS2, i w wytycznych 5G Toolbox, czyli zestawie narzędzi dla bezpieczeństwa sieci 5G.
Co się dzieje z przepisami NIS2 i 5G Toolbox?
Przepisy miały być wdrożone w krajach UE do 17 października ub.r. Polska jest jednak wśród państw, które jeszcze tego nie zrobiły. Stąd sprawa stała się przedmiotem posiedzenia sejmowej Komisji cyfryzacji, innowacyjności i nowoczesnych technologii, która zapoznała się z informacją ministra cyfryzacji nt. stanu prac nad implementacją regulacji. Resort przygotował projekt ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (UKSC) oraz niektórych ustaw, wdrażający dyrektywę.
Powody, dla których regulacje nie zostały jeszcze przyjęte – to m.in. duża liczba uwag zgłoszonych w trakcie konsultacji publicznych – i przewidywany harmonogram prac przedstawił Marcin Wysocki, zastępca dyrektora Departamentu Cyberbezpieczeństwa w Ministerstwie Cyfryzacji. Na pytanie posłów, kiedy projekt trafi do parlamentu, odpowiedział, że ma to nastąpić jeszcze w tym półroczu.
W trakcie posiedzenia głos zabierali przedstawiciele strony społecznej. Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska, podkreślił, że w projekcie chodzi nie tylko o bezpieczeństwo infrastruktury państwowej, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo i kluczowe aspekty funkcjonowania biznesu.
– Ustawa jest wyczekiwana i ważna. Ze strony biznesu jest pełne zrozumienie, że na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać. Mam nadzieję, że to podejście będzie się przewijało w pracach nad tą ustawą. Mówimy o inwestycjach, które są niezbędne dla ciągłości funkcjonowania państwa i biznesu. Tu nie ma miejsca na kompromisy. Dlatego liczymy, że ustawa będzie sprawnie procedowana i wejdzie w życie, bo jest to w interesie nas wszystkich. Biznes trzyma kciuki i będziemy starali się wspierać rząd, żeby ustawa jak najszybciej została przyjęta przez parlament – powiedział.