Operatorzy komórkowi rozpoczęli sprzedaż iPhone’a 5 w dniu polskiej premiery tego urządzenia – 28 września. I w zasadzie tego samego dnia zapasy telefonów się wyczerpały. Tak stało się w Orange, T-Mobile i w Plusie, natomiast w salonach Play można zdobyć jeszcze ostatnie sztuki iPhone’a 5, choć magazyny są już puste.
– Łącznie sprzedaliśmy i mamy złożone rezerwacje na wymianę telefonu w wysokości 100 proc. tego, co mieliśmy dostępne i już zamówiliśmy kolejne telefony – twierdzi Arkadiusz Majewski z biura prasowego Plusa.
– Zainteresowanie jest gigantyczne – dodaje Konrad Mróz z T-Mobile. – iPhone’y 5 błyskawicznie zniknęły z półek w naszych salonach.
Jak informuje Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange, do salonów tej sieci trafiło w pierwszej transzy zaledwie kilkaset sztuk kultowych telefonów. Podobnie może być w innych sieciach, jednak ich przedstawiciele nie udzielają takich informacji.
Ze wstępnych danych zebranych przez operatorów, największą popularnością cieszy się wersja iPhone’a 5 z pamięcią 16 GB, a więc najmniejszą z dostępnych (pozostałe to 32 GB i 64 GB). To po prostu najtańsza z opcji – w Play z abonamentem za 179 zł i umową na 36 miesięcy można go kupić za 1 zł. W Orange w opcji na 2 lata i 159 zł miesięcznie iPhone 5 kosztuje 899 zł.
