Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 14.12.2024 18:54 Publikacja: 12.06.2022 11:24
Foto: Adobe Stock
Kiedy Raj zaciągnął pożyczkę na 110 dolarów w marcu, myślał, że szybko rozwiąże to jego problemy finansowe, zamiast tego wpadł w tarapaty. O mężczyźnie z Pune w Indiach i całym procederze pisze BBC. Raj został przyciągnięty przez szybki i łatwy proces zatwierdzania pożyczki. Wszystko, co musiał zrobić, to pobrać aplikację na swój telefon i dostarczyć kopię dowodu osobistego, aby się zakwalifikować. Szybko otrzymał trochę pieniędzy, ale tylko połowę kwoty, o którą prosił. Zaledwie trzy dni później firma zaczęła żądać od niego zwrotu trzykrotności pożyczonej kwoty. Jego długi narosły do 6 tys. dol., gdy zaciągnął pożyczki z innych aplikacji finansowych, aby spłacić pierwszą. Zaczął otrzymywać pogróżki, ale był zbyt przerażony, aby pójść na policję. Właściciele przestępczej aplikacji uzyskali dostęp do kontaktów w jego telefonie i zdjęć oraz zagroziły, że wyślą nagie zdjęcia jego żony do wszystkich w jego telefonie.
Najważniejsze wyzwania związane z bezpieczeństwem w sieci i budowa świadomości na ich temat zarówno wśród obywateli, jak i w organizacjach były tematem debaty ekspertów.
Od tego, w jaki sposób specjaliści od cyberbezpieczeństwa wytłumaczą pracownikom reguły, zależy, czy te reguły będą stosowane na co dzień – mówi Paweł Jurek, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa z firmy DAGMA Bezpieczeństwo IT.
Nieprzestrzeganie przepisów dotyczących ochrony danych może prowadzić do poważnych konsekwencji, zarówno finansowych, jak i wizerunkowych. Zaniedbania mogą pociągać za sobą wysokie kary i zachwiać stabilnością przedsiębiorstw.
Zaledwie 4 proc. Polaków deklaruje, że czuje się całkowicie bezpiecznie w internecie – wynika z najnowszego badania na zlecenie PZU. Aby promować wiedzę nt. sposobów ochrony przed cyberzagrożeniami ubezpieczyciel rusza z kampanią informacyjno-edukacyjną „A kto tu się podszywa?”.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Przestępcy w sieci bardzo często atakują tam, gdzie jest im najłatwiej. Zachowanie podstawowych procesów bezpieczeństwa w firmie może nas uchronić od 90 proc. ataków – mówi Robert Grabowski, szef CERT Orange Polska.
Czyńcie coś wreszcie, Arcypasterze! Milczenie o krzywdzie to zła wspieranie – apeluje Estera Isakowska, kobieta skrzywdzona przez księdza, w wierszu dedykowanym biskupom. Publikujemy go w „Plusie Minusie” jako głos w debacie o pedofilii w Kościele.
Australijski stan Queensland przyjął przepisy, na mocy których już 10-letnie dzieci będą narażone na takie same kary, jak dorośli, w przypadku popełnienia najcięższych przestępstw, takich jak morderstwo, ale też napaść czy włamanie.
Jeszcze nigdy we współczesnej historii Rosji, państwo nie przejęło tak wiele prywatnego majątku, jak w trzecim roku wywołanej przez Putina wojny. Kreml nazywa to „nacjonalizacją”. W rzeczywistości jest to grabież prywatnych aktywów.
Mobilna aplikacja DailyArt została nagrodzona w konkursie App Store Awards, organizowanym przez firmę Apple. Za nietypowym projektem stoi warszawska historyczka sztuki. Z jej projektu co miesiąc korzysta ponad 800 tys. użytkowników.
Polityka Banku Rosji dobija rosyjski transport drogowy. Większość rosyjskich firm zajmujących się przewozami towarowymi zakończy rok 2024 stratami, a około 30 proc. z nich grozi bankructwo. Jedynym ratunkiem jest szara strefa.
Ujawniamy zbyt wiele informacji o sobie w internecie – twierdzą bankowcy i prawnicy. Dodatkowe ryzyka wywoła rozwój nowoczesnych technologii, w tym sztucznej inteligencji.
Były prezes państwowego banku China Everbright Group został skazany na 12 lat więzienia za defraudację i łapówkarstwo, poinformowała we wtorek państwowa stacja CCTV. Tang Shuangning przyjął korzyści majątkowe o łącznej wartości ponad 11 milionów juanów.
Były redaktor naczelny "Super Expressu" Mariusz Z. został nieprawomocnie skazany na karę trzech lat pozbawienia wolności za gwałt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas