Instagram walczy z poprawianiem wyglądu

Serwis Instagram zdecydował się zablokować część filtrów, które imitują operacje plastyczne i drastyczne zmiany wyglądu użytkowników.

Publikacja: 25.10.2019 13:50

Rodrigo Alves to król operacji plastycznych i idol wielu użytkowników Instagrama

Rodrigo Alves to król operacji plastycznych i idol wielu użytkowników Instagrama

Foto: Shutterstock

Według psychologów media społecznościowe mają negatywny wpływ na samoocenę, także Instagram. Kilka miesięcy temu portal rozpoczął w Kanadzie, Japonii, Australii, Brazylii oraz Irlandii testy z ukrywaniem liczby polubień. Instagram chce w ten sposób zmniejszyć presję wynikającą z otrzymania jak największej ilości lajków i zachęcić użytkowników, aby skupili się na treści publikowanych postów.

CZYTAJ TAKŻE: Instagram ma pomysł na walkę z dręczeniem w sieci

Następnie portal zabrał się za posty reklamujące produkty dietetyczne i zabiegi kosmetyczne. W lutym tego roku portal rozpoczął walkę z treściami zawierającymi przykłady samookaleczenia się po tym jak 14-letnia Brytyjka zainspirowana zdjęciami na Instagramie popełniła samobójstwo. Teraz przyszła pora na filtry zdjęć imitujące konkretne operacje plastyczne. Dzięki nim użytkownicy mogą sprawdzić, jaki wpływ na ich wygląda będzie miał konkretny zabieg kosmetyczny lub chirurgiczny – informuje BBC.

Już wkrótce znikną filtry powiększające usta, wyszczuplające i wygadzające twarz – potwierdziła firma Spark AR, odpowiedzialna za tworzenie filtrów na Instagramie. Nie wiadomo jeszcze konkretnie, o jakie filtry chodzi i kiedy dokładnie zapowiedziane zmiany zostaną wprowadzone, ale mają one tyle samo zwolenników, co przeciwników. Nie znikną na pewno filtry, które m.in. imitują piegi i dają efekt kolorowego makijażu.

CZYTAJ TAKŻE: Mikroczipy pod skórą zamiast biletu czy kluczy. Niebezpieczna moda

– Chcemy, aby zabawa filtrami była pozytywnym doświadczeniem i w związku z tym zdecydowaliśmy się na zmiany w naszym regulaminie – poinformowała firma Spark AR w oficjalnym oświadczeniu.

Przeciwnicy argumentują, że filtry przyczyniają się do problemów z samooceną użytkowników portalu oraz do presji na idealny, wciąż młodzieńczy wygląd. Natomiast przeciwnicy usunięcia filtrów argumentują, że to nic nie da dopóki w mediach społecznościowych będą lansować się celebryci, których wygląd został poprawiony – i to nie za pomocą filtrów, ale zabiegów estetycznych.

Jednak zwolennicy usunięcia filtrów mają moce argumenty, twierdząc, ze niektóre filtry – jak Plastica pokazują efekty najbardziej ekstremalnych zabiegów chirurgii estetycznej, mogą zachęcać do zmiany wyglądu.

Według psychologów media społecznościowe mają negatywny wpływ na samoocenę, także Instagram. Kilka miesięcy temu portal rozpoczął w Kanadzie, Japonii, Australii, Brazylii oraz Irlandii testy z ukrywaniem liczby polubień. Instagram chce w ten sposób zmniejszyć presję wynikającą z otrzymania jak największej ilości lajków i zachęcić użytkowników, aby skupili się na treści publikowanych postów.

CZYTAJ TAKŻE: Instagram ma pomysł na walkę z dręczeniem w sieci

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes Ludzie Startupy
Ten materiał zastąpi plastikowe torby? W Szkocji wpadli na zaskakujący pomysł
Biznes Ludzie Startupy
Polska sztuczna inteligencja walczy z depresją. Jak poprawić nastrój?
Biznes Ludzie Startupy
Jak zbadać zadowolenie pracowników?
Biznes Ludzie Startupy
Prąd popłynie z latawca. Polska firma rzuca wyzwanie wiatrakom i panelom solarnym
Biznes Ludzie Startupy
Smartfony już rządzą. Co Polacy kupują przez aplikacje mobilne?