Reklama

Innowacja to co innego, niż nam się wydaje

Adblocki wcale wszystkiego nie niszczą, po prostu umożliwiły konsumentom otrzymywanie takiego rodzaju usług, jakich oni oczekują – mówi Brian Solis, futurysta i antropolog cyfryzacji, główny analityk w Altimeter Group.

Publikacja: 03.10.2016 21:10

Innowacja to co innego, niż nam się wydaje

Foto: materiały prasowe

Rz: Skoro jest pan antropologiem, to proszę powiedzieć, czemu ludzie, tak innowacyjni i szybko przyswajający różne technologiczne nowinki, często całkowicie zmieniają się w chwili wejścia do pracy, gdzie wykonują swoje zadania zachowawczo i „byle szybciej”?

Sporym wyzwaniem jest już samo znalezienie się dziś w takim środowisku, które pozwala na niestandardowe zachowania. W większości przypadków firmy po prostu specjalizują się w zarządzaniu pracownikami wewnątrz ram, jakie stworzyły jako korporacje. Te standardy zmieniają się jednak, w miarę jak zmieniają się społeczeństwa i ewoluują technologie. I tu pojawia się pytanie, do jakiego stopnia każda osoba jest w stanie dogonić te zachodzące wokół niej zmiany. W większości firm w tym zakresie jest spora rozbieżność, a im większa ona jest, tym bardziej firma jest podatna na rozpad jej modelu działania. To jest powód, dla którego tak bardzo pochylam się nad innowacyjnością. Moim zdaniem większość firm błędnie utożsamia dziś innowacyjność z inwestycjami w nowe technologie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes Ludzie Startupy
Strażnik nieba NATO z Gdyni. Polska tarcza antydronowa podbija świat
Materiał Promocyjny
Huawei wyznacza nowy standard bezpieczeństwa magazynów energii
Biznes Ludzie Startupy
„Polski laser”. Ten start-up chce odmienić produkcję smartfonów i chipów
Materiał Promocyjny
Łączność dopasowana do potrzeb przedsiębiorcy
Biznes Ludzie Startupy
Ogrody i plantacje zamiast parkingów i pustostanów. To będzie rewolucja w miastach
Reklama
Reklama