To niesamowite, jak dużo kobiet pracuje w polskich firmach technologicznych – zauważył niedawno w rozmowie z „Plusem Minusem” Dominik Andrzejczuk. Amerykański inwestor polskiego pochodzenia, który z Doliny Krzemowej (gdzie technologią zajmują się sami mężczyźni) przeniósł się nad Wisłę, wspomina swe zaskoczenia dużą liczbą programistek. – To daje polskim firmom naturalną przewagę w świecie, gdzie równowaga płci jest coraz ważniejsza w biznesie – ocenił Andrzejczuk. Raporty czołowych spółek IT wskazują, że choć do równowagi płci trochę im jeszcze brakuje, to udział kobiet jest już znaczący. W Grupie Asseco na koniec ub. r. panie stanowiły 40 proc. z ponad 28 tys. pracowników. Z kolei CD Projekt, najbardziej znany producent gier, w ostatnich trzech latach zwiększył udział kobiet z 24 do 27 proc. Na tym nie koniec, bo z początkiem października spółka rozpoczęła rekrutację do programu stypendialno- -mentoringowego dla uczennic szkół średnich zainteresowanych pracą w branży gier wideo. Organizuje go wraz z Fundacją Edukacyjną Perspektywy. – Chcemy ułatwić dziewczynom dostęp do naszej branży, a ją samą uczynić bardziej różnorodną – podkreśla Agnieszka Szamałek-Michalska, menedżer ds. komunikacji wewnętrznej w CD Projekt Red.
Męskie królestwo
Jednak dane Eurostatu dotyczące zatrudnienia specjalistów ICT (technologii informacyjno-komunikacyjnych) w krajach Unii Europejskiej dowodzą, że technologie nadal są męskim królestwem. Wprawdzie w ostatnich latach przybywa tam kobiet, lecz często pracują one w działach wsparcia biznesu, w HR, finansach, marketingu czy PR. W zespołach operacyjnych nadal są niewielką mniejszością.
W Polsce w ciągu ostatniej dekady liczba specjalistek ICT wzrosła o dwie trzecie, ale ich udział zwiększył się w tym czasie ledwie o 1 pkt proc., do 15 proc. To wyraźnie poniżej unijnej średniej, która w ubiegłym roku sięgała już 19 proc. Pod względem udziału kobiet wśród specjalistów ICT Polska odbiega nie tylko od czołówki, którą tworzą Bułgaria (28 proc.), Grecja (27 proc.) i Rumunia (26 proc.), ale także od Francji (20 proc.) czy Niemiec (18 proc.).
Wszystko jednak wskazuje na to, że odsetek kobiet w nowych technologiach będzie teraz rósł szybciej. Głównie za sprawą przyspieszonej cyfryzacji życia i biznesu, która gwałtownie zwiększyła zapotrzebowanie na specjalistów IT.
Czytaj więcej
Rynek wycenił europejskiego lidera cloud computingu na 3,8 mld euro. Niewiele w porównaniu z Google i Microsoftem, ale OVH i tak rzuca wyzwanie gigantom. Octave Klaba stworzył we Francji firmę, która jest największym unijnym operatorem chmury.