5G: Mozolne szycie nowej sieci

W Polsce wciąż brakuje strategii państwa wobec 5G. Nie wiadomo, gdzie i w jakim modelu ruszy pierwsza sieć komercyjna. Tymczasem nową technologię wprowadza się już na Bliskim Wschodzie i w Stanach Zjednoczonych.

Publikacja: 26.11.2018 18:26

Robot maluje japońskie znaki kanji. Sterujący nim operator wykorzystuje transmisję 5G

Robot maluje japońskie znaki kanji. Sterujący nim operator wykorzystuje transmisję 5G

Foto: Bloomberg

Do uruchomienia 5G przygotowuje się administracja, operatorzy oraz ich dostawcy infrastruktury i sprzętu. Tyle, że najpierw potrzebna jest strategia państwa wyznaczająca kierunki i odpowiadająca ogólnie na pytanie, kto, kiedy i jak zbudować ma nową sieć oraz jaki ma być w tym procesie udział strony publicznej. Potrzebny jest również realny plan udostępnienia przez państwo odpowiednich częstotliwości radiowych (3,5 GHz, 3,7 GHz, 26 GHz i 700 MHz), na których 5G może działać w sposób niezakłócany przez systemy krajów sąsiadujących. Za przygotowanie strategii odpowiada Ministerstwo Cyfryzacji. Za uporządkowanie i udostępnianie częstotliwości – Urząd Komunikacji Elektronicznej.

Strategia, plan, ustawy

Projekt strategii Polski dla 5G poznaliśmy w styczniu, gdy resortem cyfryzacji kierowała jeszcze Anna Streżyńska. Zebrał on różne opinie, przy czym mocno skrytykował go UKE. Czekamy obecnie na ostateczną wersję tego dokumentu, który, według następcy Anny Streżyńskiej Marka Zagórskiego, powinien być planem rządu. – Obecnie trwają intensywne prace w zakresie planu dla 5G w Polsce. Dokument opracowywany jest we współpracy z UKE i opiera się na głównych założeniach projektu strategii „5G dla Polski” – informuje biuro prasowe Ministerstwa Cyfryzacji. – Plan dla 5G w Polsce powinien zostać opublikowany do końca roku – dodaje.

""

Foto: cyfrowa.rp.pl

W resorcie trwają również prace nad aktualizacją Narodowego Planu Szerokopasmowego, który obejmuje sieci 5G jako jeden ze sposobów zapewnienia dostępu do szerokopasmowego internetu. Aktualizacja NPS została poddana konsultacjom kilka miesięcy temu, ale do tej pory nie zostały one podsumowane.

– Raport z konsultacji publicznych dokumentu zostanie opublikowany w tym tygodniu. Zawierał będzie informacje o zgłoszonych uwagach oraz stanowisko Ministerstwa Cyfryzacji, wraz ze wskazaniem, czy dana uwaga zostanie uwzględniona w treści NPS. Po zakończeniu uzgodnień NPS zawierający uzupełnienia i zmiany będące wynikiem przeprowadzonych konsultacji, opiniowania i uzgodnień zostanie upubliczniony w grudniu – informuje resort.

CZYTAJ TAKŻE: Szybszy internet to szybszy wzrost pensji informatyków

Ministerstwo przygotowało także nowelizacje dwóch ustaw, które mają ułatwić budowę sieci 5G operatorom, a prezesowi UKE umożliwić uporządkowanie częstotliwości i udostępnienie ich operatorom w przetargu lub aukcji.

Czas testów

Wanda Buk, wiceminister cyfryzacji, zdradziła nam niedawno, że celem resortu jest przygotowanie pierwszej procedury selekcyjnej części częstotliwości (3,7 i 26 GHz) przed końcem 2019 r.

W minionym tygodniu w Łodzi Marcin Cichy, prezes UKE, wskazał kilkanaście miast w Polsce, w których istnieje możliwości przeprowadzenia testów sieci 5G Bez większych problemów z zakłóceniami przez urządzenia wschodnich sąsiadów (jak pisaliśmy, nie ma nadal porozumienia z Rosją ws. tzw. harmonizacji pasma) takie testy można robić w wielu miejscach w Polsce, pod warunkiem że operatorzy ograniczą się do trzech zakresów częstotliwości i nie będą używali pasma 700 MHz.

Test wykorzystujący najwięcej pasma (ponad 2 tysiące megaherców) operatorzy mogą zrobić w Koszalinie. Pasmo w tym mieście zarezerwował Orange Polska, ale – jak mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik telekomu – jak na razie prób nie przeprowadzał. Do tej pory jedyny publiczny terenowy test sieci 5G Orange Polska przeprowadził we wrześniu w Gliwicach z wykorzystaniem jednej stacji bazowej i urządzenia dostarczone przez chińską firmę Huawei. Telekom pochwalił się wówczas, że w warunkach miejskich osiągnięto prędkość przesyłu danych internetowych wyższą niż 1,5 Gb/s. Zgodnie z zapowiedzią w tym samym mieście miały się odbyć kolejne testy tego typu, ale jak na razie nic na ten temat nie słychać.

Z rozmów z operatorami wynika, że testy na większą skalę mogą się odbyć w 2019 r. Nie ma w tym nic dziwnego o tyle, o ile zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej w 2020 r. sieć 5G musi działać przynajmniej w jednym polskim mieście. Na jakiej przestrzeni, w ramach jakiego rozwiązania – to już kwestia wyboru.

– Naszym zdaniem bez zmian w prawie w zakresie norm promieniowania elektromagnetycznego i procedur związanych ze zgodami na tworzenie przekaźników o budowie w naszym kraju prawdziwego 5G możemy zapomnieć – mówi Arkadiusz Majewski z biura prasowego sieci Plus.

W podobnym duchu wypowiadał się Andreas Maierhofer, prezes T-Mobile Polska.

Z prezentacji prezesa UKE Marcina Cichego wynika, że T-Mobile Polska szykuje się do testów. Zarezerwował pasmo pod kątem testów 5G w dwóch dużych miastach: w Warszawie i Katowicach, oraz w Kazimierzu Dolnym, gdzie we współpracy z lokalnymi władzami chce zbudować modelowe smart city. Przedstawiciele firmy odmawiają jednak komentarzy na temat testów 5G.

Do wprowadzania w Polsce nowej technologii szykują się dostawcy sprzętu. Jak na razie zamknięte pokazy 5G przeprowadzono w Krakowie (Ericsson), Warszawie (Exatel, Nokia z Orange) i Sopocie (Nokia z Urzędem Komunikacji Elektronicznej).

Światowe 5G powoli się rozkręca

Podczas gdy w Polsce dopiero przygotowujemy ramy prawne dla powstania i działania sieci komórkowych nowej generacji i dyskutujemy o tym, jak powinna wyglądać jej budowa, za granicą rozstrzyga się aukcje częstotliwości. Ruszyły też pierwsze sieci na Bliskim Wschodzie i w Stanach Zjednoczonych.

W 48 państwach w latach 2018–2020 ruszą usługi w najnowszej technologii komórkowej 5G, a w 2025 r. do sieci tego typu podłączonych będzie 1,2 mld użytkowników – spodziewa się GSMA, organizacja zrzeszająca największych operatorów mobilnych. Mobilny internet w rozwijanej dziś technologii LTE to łącze o maksymalnej prędkości 600 Mb/s. 5G zaś oznacza parametry, które dziś – i to rzadko – proponują operatorzy łączy stacjonarnych, czyli co najmniej 1 Gb/s oraz minimalne opóźnienie przesyłu, co pozwoli np. robotom korzystającym z sieci komórkowej sterować autonomicznymi samochodami czy maszynami w fabrykach produkujących zaawansowane technicznie komponenty.

Oprócz testów i pokazów zastosowania 5G, takich jak to w Moskwie, gdzie przeprowadzono telekonferencję w technologii hologramu, są pierwsze komercyjne wdrożenia.

Pasmo 700 MHz przydzielono już operatorom w Niemczech, we Włoszech oraz Francji i w Szwecji. Pasmo 3,5 GHz w kilku krajach Europy, w tym w podobnej do Polski pod względem struktury geograficzno-demograficznej Hiszpanii, w Wielkiej Brytanii, Finlandii, na Węgrzech, do których lubi odwoływać się rząd, oraz w krajach sąsiednich, takich jak Litwa czy Słowacja. Podobnie wygląda lista państw, które przydzieliły już w aukcjach i przetargach pasmo 3,7 GHz.

Wygląda przy tym na to, że kraje azjatyckie nie będą tym razem wiodły prymu we wdrażaniu nowej technologii. Według GSMA usługi 5G upowszechnią się najszybciej w Stanach Zjednoczonych i Europie, wypierając technologię komórkową starszego typu – 2G i 3G.

Z czasem jednak Chiny i Japonia dołączyć mają do USA oraz Europy jako rynki, gdzie w 2025 r. będzie najwięcej użytkowników 5G.

Obserwatorium 5G afiliowane przy Komisji Europejskiej podaje, że jak do tej pory usługi w technologii 5G uruchomili dwaj operatorzy w krajach arabskich, w tym katarski Ooredoo (w maju br.)oraz amerykański Verizon w październiku. Trudno jednak mówić w ich przypadku o 5G pełną gębą.

Katarski Ooredoo swoją sieć 5G ograniczył do jednego miasta. Ponieważ nie istnieją jeszcze telefony komórkowe obsługujące 5G, operator sam stworzył aplikacje pozwalające korzystać z sieci nowej generacji takim sprzętom jak drony.

Pomysłowi Verizonu na to, jak sprzedawać 5G, powinni przyjrzeć się użytkownicy sieci Play. Jean-Marc Harion, prezes Playa, oceniając sposoby wykorzystania nowej technologii, zapowiedział, że telekom w ciągu kilku miesięcy może wprowadzić usługę pre-5G, i nawiązywał do działań amerykańskiego operatora.

Verizon zaproponował usługę 5G Home, czyli dużo szybszy – jednak tylko do 300 Mb/s, nie 1 Gb/s – niż wcześniej domowy internet, ale po łączu radiowym. Do tego zaproponował dekoder Apple TV lub Google Chromecast i wybrane kanały na YouTube TV w promocji.

Jeszcze w tym roku usługi sieci 5G chce zaoferować największy amerykański operator telekomunikacyjny, były monopolista – AT&T. Zapowiada, że będzie ona dostępna w 12 miastach, a od początku 2019 r. w 19.

Gadżety
Ekran na całą ścianę. Jak telewizory XXL podbijają polskie domy
Gadżety
Gdzie na zakupy w Cyber Monday? Polacy ruszyli po gadżety czy wyjazdy turystyczne
Gadżety
Polacy ruszyli na Black Friday. Gdzie i na jakie promocje można liczyć? Na co uważać?
Gadżety
Black Friday się rozkręca. Bitwa sieci handlowych na iPhone'y i obniżki cen
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Gadżety
Które gadżety podbiją świat w 2025 roku? Już nie smartwatche. Okulary i pierścienie
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką