W ostatniej chwili nadzór finansowy stwierdził niedociągnięcia, które trzeba usunąć. Teraz boje o kolejny termin mogą toczyć się miesiącami.
– Odczytuję to jako celowy ruch PR Pekinu – wskazuje Dean Darby, globalny strateg w firmie finansowej Jefferies. Zauważa, że wcześniej takie sytuacje zdarzały się, kiedy prywatne firmy zdaniem chińskich władz stawały się zbyt duże.
CZYTAJ TAKŻE: Rewolucja w Alibabie. Jack Ma nie jest już szefem koncernu
W ciągu zaledwie dziesięciu lat Ant (Mrówka) stała się największą na świecie firmą technologiczną operującą w branży finansowej zmieniając życie wielu zwykłych Chińczyków.
Ale wzrost jej roli oraz pozycji na świecie Jacka Ma, który kontroluje Mrówkę oraz koncern Alibaba, stanowiły zagrożenie dla chińskich państwowych pożyczkodawców i ich politycznych mocodawców, zauważa Bloomberg.