Nowe modele smartfonów Huawei mogą stracić dostęp do najpopularniejszego systemu operacyjnego. Google odciął bowiem chińską firmę od Androida, a także dostępu do aplikacji za pośrednictwem sklepu Google Play. Na jak długo – nie wiadomo.
W najgorszym scenariuszu użytkownicy smartfonów, którzy w przyszłości będą kupowali nowe modele telefonów tej marki, nie będą mieli dostępu choćby do YouTube’a, poczty Gmail czy map Google’a.
To konsekwencje wojny handlowej USA z Chinami i wpisania przez administrację Donalda Trumpa koncernu Huawei na czarną listę firm, które muszą uzyskiwać zgodę rządu w Waszyngtonie na to, aby kupować amerykańską technologię.
Chiński brat Androida
„Jako jeden z kluczowych globalnych partnerów Androida, ściśle współpracujemy z ich platformą open-source w celu tworzenia ekosystemu, który przynosi korzyści zarówno użytkownikom końcowym, jak i całej branży. Huawei zapewni aktualizacje zabezpieczeń i będzie świadczył usługi posprzedażowe dla wszystkich smartfonów i tabletów marek Huawei oraz Honor – tych, które już zostały sprzedane, i tych, które są obecnie dostępne w sprzedaży na całym świecie. Jednocześnie będziemy nadal budować bezpieczny i zrównoważony ekosystem oprogramowania, aby zapewnić jak najlepsze doświadczenia dla wszystkich użytkowników z całego świata” – brzmi oficjalny komentarz Huawei w reakcji na doniesienia zza Atlantyku.