Apple mocno poturbowany przez koronawirusa

Koncern Apple ostrzegł, że z powodu epidemii dojdzie do niedoboru iPhonów na globalnym rynku i że będzie miał problem z osiągnięciem kwartalnego przychodu w zaplanowanym wcześniej przedziale 62 mld – 67 mld dolarów.

Publikacja: 18.02.2020 10:28

Apple mocno poturbowany przez koronawirusa

Foto: Bloomberg

„Praca jest wznawiana w Chinach, ale doświadczamy wolniejszego powrotu do normalnych warunków, niż się spodziewaliśmy. W rezultacie tego, nie spodziewamy się osiągnąć zaplanowanego przychodu na kwartał kończący się w marcu” – mówi oświadczenie Apple. Koncern twierdzi, że wszystkie jego fabryki w Chinach – poza najbardziej dotkniętą epidemią koronawirusa prowincją Hubei – znów działają. Salony Apple w ChRL są jednak wciąż zamknięte.

CZYTAJ TAKŻE: Efekt koronawirusa. Apple zamyka w Chinach sklepy, zakłady i biura

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Globalne Interesy
„Efekt suma". Ten gigant rzuca wyzwanie DeepSeek, a za plecami są już kolejni
Globalne Interesy
Porażka Elona Muska. Eksplozja Starshipa zakłóciła ruch lotniczy
Globalne Interesy
Koniec z „celeb-baitingiem”? Koncern wprowadza ochronę znanych ludzi
Globalne Interesy
Gigantyczna inwestycja zagraniczna w USA. Trump ogłasza budowę nowych fabryk
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Globalne Interesy
Polska w trudnej sytuacji. Microsoft apeluje do Trumpa o zniesienie ograniczeń