Skupienie się Muska na Twitterze, który przejął trzy tygodnie temu, wywołało frustrację wśród inwestorów Tesli. Jeden z nich pozywa Muska w związku z wielkością jego pakietu akcji Tesli, w sprawie odbyło się już przesłuchanie w sądzie w Delaware. Na posiedzeniu Musk powiedział sędziemu, że planuje „skrócić swój czas na Twitterze i znaleźć innego, kto z czasem będzie prowadził serwis”.
Tymczasem ledwie w poniedziałek napisał w tweecie, że planuje spać w centrali Twittera, dopóki organizacja nie zostanie naprawiona. Firma jest w trakcie poważnej restrukturyzacji pod rządami Muska, która oznacza póki co zwolnienie połowy pracowników i utratę wielu budżetów reklamowych.
Mimo to wciąż konfliktuje zespół, wysłał w środę e-mail do pracowników Twittera żądając, aby zobowiązali się do długich godzin pracy. „Ultimatum” wysłane około północy czasu San Francisco i udostępnione CNBC, pojawia się po tym, jak Musk zwolnił już kluczowych dyrektorów Twittera, zwolnił połowę pełnoetatowych pracowników Twittera i zmniejszył liczbę podwykonawców współpracujących z firmą. Do tego w mailu napisał, że jeśli pracownicy nie zobowiążą się do długich godzin mogą otrzymać trzymiesięczną odprawę (a więc zostaną zwolnieni). W tym tygodniu zwolnił także doświadczonych inżynierów z Twittera po tym, jak skrytykowali go publicznie lub w wewnętrznych kanałach na platformie Slack.
Czytaj więcej
Dopiero co miliarder opublikował zdjęcie z przywróconymi do pracy w Twitterze, których omyłkowo zwolnił. Jak tweetował, potrafi przyznać się do błędu. Jednak po chwili wdał się na platformie w dyskusję z innym pracownikiem, po czym go zwolnił.
Elon Musk mimo to twierdzi, że Twitter Blue zostanie ponownie uruchomiony 29 listopada. To jego pierwsza decyzja o wprowadzeniu ostatecznie 8 dol. opłaty miesięcznie za status konta zweryfikowanego.