Google musi usunąć dane. Ludzie mają „prawo do bycia zapomnianym”

Koncern musi usuwać dane z wyników wyszukiwania online, jeśli użytkownicy są w stanie udowodnić, że są one nieprawdziwe - orzekł europejski sąd najwyższy.

Publikacja: 08.12.2022 19:04

Prezes Google Sundar Pichai stoi orzed kolejnym poważnym problemem. Teraz chodzi o dane użytkowników

Prezes Google Sundar Pichai stoi orzed kolejnym poważnym problemem. Teraz chodzi o dane użytkowników.

Foto: Bloomberg

Zwolennicy wolności słowa i zwolennicy prawa do prywatności ścierali się w ostatnich latach o „prawo ludzi do bycia zapomnianym” w internecie, co oznacza, że powinni oni mieć możliwość usuwania swoich cyfrowych śladów z sieci.

Ostatnia sprawa przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) dotyczyła dwóch dyrektorów z grupy firm inwestycyjnych, którzy zwrócili się do Google o usunięcie wyników wyszukiwania łączących ich nazwiska z niektórymi artykułami krytykującymi model inwestycyjny grupy. Domagali się również, aby Google usunął ich miniaturowe zdjęcia z wyników wyszukiwania.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Globalne Interesy
Meta wyda setki miliardów na centra danych AI. Zuckerberg zdradza pierwszą lokalizację
Globalne Interesy
Koniec dominacji Google i Microsoftu? Giganci AI uruchamiają nową usługę
Globalne Interesy
Trump ma uzyskać mocną odpowiedź. Nadchodzi smartfon „Made in Europe”
Globalne Interesy
Noclegowy gigant w kryzysie? Protesty i „aplikacja do wszystkiego"
Globalne Interesy
Ślub multimiliardera budzi kontrowersje. Protesty w Wenecji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama