Aktualizacja: 26.02.2025 20:05 Publikacja: 27.02.2023 15:50
Elon Musk jest "hardkorowy". I tego wymaga od pracowników. Ale takich też zwalnia.
Foto: Bloomberg
Wypowiedzenia miało dostać 200 zatrudnionych w firmie, a więc co dziesiąty. Kontrowersyjny biznesem pozbył się ich w wyjątkowo bezczelny sposób. O cięciach dowiedzieli się w sobotę, a w niedzielę Musk – nie bacząc na fakt, że dla wielu mogła to być życiowa tragedia – napisał na Twitterze: „Mam nadzieję, że macie dobrą niedzielę. To będzie pierwszy dzień reszty Waszego życia”.
Szef Twittera zredukował zespół m.in. o pracowników, którzy wcześniej byli odpowiedzialni za wdrożenie jednego z pomysłów Muska, który wywołał wielkie poruszenie wśród użytkowników serwisu, a mianowicie tzw. niebieskiego znacznika (z ang. blue mark), oznaczającego płatne, zweryfikowane konto. Jak pisze „New York Times”, zwolnienia nastąpiły tydzień po tym jak firma wyłączyła pracownikom aplikację Slack, która wcześniej służyła do komunikowania się w pracy. Uniemożliwiono więc rozmowy i wymianę informacji. Kolejnym krokiem było wylogowanie z firmowych kont mailowych i laptopów 200 osób, które później otrzymały wypowiedzenia. Zwolnienia wysyłano drogą elektroniczne, nad ranem.
W UE powstały już firmy, które mają potencjał, by rzucić wyzwanie OpenAI czy Google Gemini. Dzieli je finansowa przepaść, ale mogą pójść ścieżką DeepSeeka.
Pojawienie się chińskiej AI spowodowało, że wiele firm rzuciło się na ten nowy model sztucznej inteligencji, co – ku zaskoczeniu ekspertów – doprowadziło do rekordowego wzrostu zapotrzebowania na chipy.
Firma Apple ogłosiła, że w ciągu czterech lat wyda 500 mld dolarów na inwestycje w Stanach Zjednoczonych. Ma też tam zwiększyć zatrudnienie o 20 tys. ludzi.
Dyrektor generalny Microsoftu Satya Nadella wyznał podczas wywiadu prowadzonego przez znanego youtubera, że jego firma musiała uznać wyższość konkurenta. Gigant zawalił bowiem w obszarze, który stał się domeną Google.
Rosja chwali się, że pomimo sankcji jej branża informatyczna poradziła sobie z trudnościami, zastąpiła zachodnie technologie własnymi i dalej się rozwija. Prawda jest inna.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Praca ponad 40 godzin tygodniowo powinna uprawniać do wynagrodzenia za nadgodziny - uznał w środę Sąd Najwyższy w uchwale podjętej przez skład siedmiu sędziów.
Przedsiębiorcy skarżą się, że coraz trudniej pozyskać pracownika zza granicy. „Zaostrzamy system wydawania wiz, ponieważ Polska obecnie nie potrzebuje pracowników niewykwalifikowanych” – odpowiada Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej złożonej przez IKEA w sprawie pracownika, zwolnionego za wpis krytyczny wobec środowisk LGBT, opatrzony cytatami z Biblii.
Deregulacja powinna dotyczyć nie tylko gospodarki, ale także oświaty. – Mogę się tym zająć. Zgłosiłem się do zespołu Rafała Brzoski – mówi w podcaście „Szkoła na nowo” Jarosław Pytlak, dyrektor Zespołu Szkół STO na warszawskim Bemowie.
Zespół ds. deregulacji, któremu lideruje przedsiębiorca Rafał Brzoska, opublikował kilkanaście kolejnych propozycji zmian w prawie, które mają ułatwić życie przedsiębiorcom. Jedna z nich zakłada umożliwienie wystawiania elektronicznych paragonów fiskalnych zamiast papierowych.
Dzisiaj, gdy niższe koszty pracy przestały być przewagą konkurencyjną firm, liczy się ich odpowiedź na wyzwania związane z cyfryzacją i zmianami demograficznymi.
Po kilkunastu latach funkcjonowania w obrocie prawnym regulacje te obrosły orzecznictwem i poglądami doktryny. Nie oznacza to, że nie wymagają zmian. Oto moje autorskie propozycje na naprawę przepisów o mobbingu.
Nie ma „cudownych” rozwiązań, niezależnie od systemu emerytalnego. Aktywni ekonomicznie tworzą dochód, którym dzielą się z biernymi, tu emerytami. Można zwiększyć obciążenie tych dochodów, co jest słabym pomysłem, lub wydłużyć aktywność ekonomiczną, co jest lepsze – mówi prof. Marek Góra.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas